Dzień dobry!

Zupełnym przypadkiem natknęłam się na nową polską markę lakierów Zila. Zakupiłam cztery sztuki i jako pierwszy pokazuję nr 115 Raqu. To delikatny róż
z holograficznym efektem, może nie aż tak intensywny, jak na zdjęciach, ale dość słodki. Konsystencja lakieru jest bardzo przyjemna, pędzelek jest średniej szerokości, całość schnie całkiem szybko. Do krycia potrzeba trzech warstw, aby efekt holograficzny był mocniejszy nie nałożyłam top coatu. W rozproszonym świetle efekt holograficzny nie jest mocno widoczny, ale w bezpośrednim – to już całkiem inna sprawa. Zobaczcie sami. Co sądzicie? Znacie markę Zila? Pozdrawiam! 🙂

PS lakiery do kupienia na stronie drogeria.pl