Jezioro Garda – podstawowe informacje

Jezioro Garda tak znane dla wielu, dla mnie pozostawało do maja tego roku miejscem jeszcze nieznanym i  nieodkrytym. Choć na początku wyjazdu to miejsce mnie nie porwało to już na koniec zaczęłam planować powrót tutaj 😊 Zapraszam do lektury pierwszego wpisu z Gardy.

Jak dojechać ?

Można zarówno dolecieć jak i dojechać. Najbliższe lotnisko znajduje się w Mediolanie czy Bergamo. Można też pokusić się o dolot do Wenecji. W każdym przypadku rekomenduję wynajęcie auta, gdyż miejsc do odwiedzenia jest naprawdę sporo, więc trzeba być mobilnym. Wyjątek to chyba miesiące letnie: lipiec oraz sierpień. Wtedy nad Gardą jest tylu turystów, że wręcz nie ma jak się poruszać na 4 kółkach, także lepiej wybrać 2 kółka albo pływać promami.

My nad Gardę wybraliśmy się autem (elektrycznym) z 3 rowerami. Choć wypożyczalni na miejscu nie brakuje to trzeba pamiętać, że wypożyczenie porządnego roweru elektrycznego kosztuje, więc czasem bardziej opłaca się pojechać ze swoim. Piszę o rowerze elektrycznym, gdyż 90% rowerów jakie tam widziałam właśnie takie były. Tras jest mnóstwo, są naprawdę długie, więc rower elektryczny pozwala nam zachować siły aby móc nim jeździć codziennie.

Co do auta elektrycznego to na pewno na blogu powstanie wpis bazujący na tej trasie, w którym odniosę się do kosztów wyjazdu oraz częstotliwości ładowania jak i polecanych ładowarek.

Kiedy jechać ?

W mojej ocenie sezon nad Gardą trwa od kwietnia do końca października, choć oczywiście nie ma przeciwskazań aby jechać nad Gardę przez cały rok. Należy jednak pamiętać, że jest to teren górski, więc i pogoda jest dość kapryśna. Na majówkę prognozy zapowiadały się średnie, ale na szczęście przez tydzień padało tylko raz a pogoda od czasu do czasu przypominała lato. Na pewno północna część jeziora, czyli ta w bezpośrednim sąsiedztwie gór będzie ciut chłodniejsza od południowej jego części. Północ to np. miasteczko Limone sul Garda, Riva del Garda czy Malcesine. Południe to Sirmione, Desenzano del Garda czy Peschiera del Garda.

Podczas miesięcy wakacyjnych trzeba liczyć się ze sporą ilością wczasowiczów oraz niekończącymi się korkami na drodze wokół jeziora.

Gdzie się zatrzymać ?

My na miejsce naszego pobytu wybraliśmy Limone sul Garda w północnej części jeziora. Wybór podyktowany był licznymi poleceniami tego właśnie miasteczka oraz bliskością gór co czyni widoki jeszcze bardziej atrakcyjnymi.

Wybrany przez nas hotel to Atilius, obiekt 4*, który z czystym sumieniem mogą polecić. Obiekt jak większość wkomponowany jest w górzysty teren z którego roztaczają się piękne widoki na Jezioro oraz Malcesine po przeciwnej stronie. Jedzenie było wyśmienite, korzystaliśmy z opcji HB.

Plusy:

– ładnie utrzymany obiekt, bardzo czysty w kolorach beżu

– bardzo smaczne śniadania oraz obiadokolacje: gotowanie na żywo, wyciskarka do soków dostępna podczas śniadania

– ładowanie auta elektrycznego w cenie 25 EUR od ładowania, to bardzo dobra cena przy bezpłatnym parkingu

– mały plac zabaw oraz basen (nie jest podgrzewany)

– dwa jacuzzi dostępne w najwyższym punkcie hotelu, z ładnym widokiem

– dosłownie każdy pokój ma ładny widok na jezioro. Uważam, że te na parterze są nawet lepsze od piętra gdyż posiadają bezpośrednie wyjście na ogródek.

Minusy

– piękna sauna, ale płatna 5 EUR za 30 min

– z hotelu do Limone działa busik, który dowiezie Was jeśli nie macie ochoty na spacer. Na recepcji dostępny jest harmonogram, nie mniej jednak cena to 2 EUR w jedną stronę. To zarówno plus jak i minus 😊

Stosunek jakości do ceny 10/10

Rezerwując ten obiekt bezpośrednio na stronie hotelu zawsze uzyskacie najlepszą cenę, szczególnie przy wcześniejszej rezerwacji.

Link

Przed dokonaniem rezerwacji brałam jeszcze pod uwagę następujące obiekty:

Hotel La Fiorita Limone – miałam dylemat pomiędzy tym hotelem a hotele Atilius

Hotel Castello Lake Front Malcesine

Hotel Eala – przepiękne miejsce tuż na początku słynnej kładki rowerowej, zdecydowanie dla turystów z większym budżetem

A te brałabym pod uwagę przy następnej wizycie (mój subiektywny wybór gdyż północ bardzo mi podpasowała oraz okolice Arco):

Hotel Villa Dirce – nowy, piękny, nowoczesny obiekt w Limone sul Garda, otwarty w 2023 roku

ARCOLIVE Agrisuite

HOODY ACTIVE & HAPPINESS HOTEL

Bosc del Meneghì

Jak się poruszać ?

Jeśli chcecie zwiedzić całe Jezioro to zdecydowanie samochodem lub rowerem. Jazda samochodem troszkę się nam dłużyła z uwagi na liczne korki wokół jeziora, ale jeszcze w maju nie były one bardzo duże. W hotelach i w miastach jest sporo możliwości wypożyczenia naprawdę dobrych rowerów elektrycznych. Minusem rowerów nad Gardą wg mojej oceny jest brak jednolitej drogi rowerowej wokół jeziora. Ma to dużo wspólnego z tym że Jezioro leży na terenie kilku włoskich prowincji. Trzeba liczyć się z tym, że część trasy odbędziecie jeżdżąc jezdnia. Nie mniej jednak my na dalsze odległości przewoziliśmy rowery autem, a jeździliśmy w dedykowanych rowerom miejscach, a przynajmniej ja tak robiłam 😊 Inną, dość szybką możliwością przemieszczania się są promy kursujące miedzy miastami. Z Limone sul Garda do Malcesine prom płynie 20 min, a cena biletu to 5 EUR w jedną stronę. Dla porównania taka trasa autem to min 30 min. Poniżej rozkład publicznych promów:

link

Co warto przywieźć ze sobą ?

wino – na pewno takie charakterystyczne dla Jeziora Garda jak np. Lugana. Od przekroczenia granicy z Austrią do samego jeziora dosłownie wszędzie rosną winogrona. Najwięcej winnic znajduje się w południowej części Gardy oraz okolice miasta Bardolino. Na zdjęciu moja ulubiona sieciówka z winami, zarówno na miejscu jak i na wynos – Signorvino w Weronie. Na zakupy polecam też sklep Agraria Riva del Garda (mają również wino z nalewaka polecane przez samego Roberta Makłowicza :))

Limoncello – jako, że byliśmy w Limone sul Garda, którego symbolem jest cytryna nie mogło zabraknąć limoncello, czyli popularnego w całych Włoszech likieru z cytryn.

dżem z cytryny

trufle

makarony czy ryż

znakomite sery

cytryny– olbrzymki 😊

ceramika z cytrynami – np kafelki z numerami lub symbolem cytryny

produkty dynafit czy salewa – dwie świetne niemieckie marki, których właścicielem jest grupa Oberalp z siedzibą w Bolzano. W regionie znajdziecie sporo sklepów i naprawdę świetny wybór ubrań na rower czy też do trekkingu a skończywszy na sportach zimowych.

Zapraszam na kolejny wpis Jezioro Garda – co warto zobaczyć ?

Jeden komentarz

Dodaj komentarz