WARNA 1444

Taki obrót sytuacji wydał się niepokojący także mości panom z Węgier. A wszystko to za sprawą jednego, jedynego człowieka. Porzucił on wszystko co kochał i szanował, zaniedbał swe obowiązki społeczne i rodzinne, aby doprowadzić do wojny domowej, która na Węgrzech trwał w najlepsze, absolutnie nie chyląc się ku upadkowi. Władysław był człowiekiem, który doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że gdzieś się zagubił i neumie odnaleźć drogi powrotnej. Chciał on bardzo się zmienić, chciał być lepszy, ale z drugiej strony jakąś dziką satysfakcje sprawiało mu krzywdzenie innych, doprowadzanie ich do rozpaczy. I siedział tak Władysław przy stole swym drewnianym, z dłońmi splecionymi na stole i dumał. Chciał być dobry, ale chciał zniszczyć wszystkich.