Irak. Trzy rakiety uderzyły w kompleks ambasady USA w Bagdadzie. Zniszczona kantyna
Na terenie kompleksu ambasady Stanów Zjednoczonych w Bagdadzie spadły trzy rakiety. Jedna z nich uderzyła w kantynę placówki. Wg nieoficjalnych informacji co najmniej jedna osoba została ranna.
Do ataku rakietowego w Zielonej Strefie w Bagdadzie doszło w niedzielę wieczorem. Początkowe informacje mówiły o pięciu rakietach, które spadły na terenie strefy, w której znajdują się m.in. placówki dyplomatyczne. Po kilku godzinach agencja AFP podała, że trzy rakiety uderzyły w kompleks ambasady USA.
Zobacz też: Oko na świat. Konflikty USA - Iran a ceny ropy naftowej
Korespondentka AFP Maya Gebeily poinformowała, że jedna z rakiet trafiła w kantynę ambasady. Ambasada nie wydała komunikatu, nie ma oficjalnych informacji o rannych. Jednak dziennikarz Mustafa Salim z "Washington Post" poinformował na Twitterze, że wg jego źródeł co najmniej jedna osoba została ranna. Atak potępił już premier Iraku.
Na nagraniach w mediach społecznościowych słychać alarm, który rozbrzmiewał w okolicy ambasady przed atakiem.