Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu przyjęła dezyderat ws. działań RASP

  • PAP
  • Opublikowano: 16 marca 2021 - 15:53
Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu wyraża głębokie zaniepokojenie próbami systemowego zastraszania dziennikarzy i polskich mediów przez wydawnictwo Ringier Axel Springer - głosi przyjęty przez nią dezyderat. Komisja zwróciła się też do MSZ oraz MKDNiS o zaakcentowanie problemu w relacjach z niemieckimi partnerami.

We wtorek sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu na posiedzeniu, na którym przedstawiana była informacja na temat sytuacji dziennikarzy, którym Wydawnictwo Ringier Axel Springer Polska wytoczyło procesy, przyjęła dezyderat.

Wniosek formalny w tej sprawie zgłosiła posłanka PiS Joanna Lichocka. Dezyderat głosi, że "Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu wyraża głębokie zaniepokojenie próbami systemowego zastraszania dziennikarzy i polskich mediów przez wydawnictwo Ringier Axel Springer".

"Liczba wytaczanych dziennikarzom i publicystom procesów z powodu wyrażania przez nich opinii, żądanie z powodu ich głoszenia wysokich, drastycznie nieproporcjonalnych do dochodów dziennikarzy zadośćuczynień i odszkodowań wskazują, że działania te mają na celu nie tylko zdławienie możliwości krytyki tego niemieckiego (obecnie także z udziałem kapitału szwajcarskiego i amerykańskiego) wydawnictwa, są także przejawem próby ingerencji przez podmiot zewnętrzny w obowiązywanie konstytucyjnej zasady wolności słowa w Polsce, a także faktycznego wyeliminowania z zawodu dziennikarzy krytycznych wobec linii niemieckich tytułów. Działania tego typu odbieramy jako próbę wprowadzenia ekonomicznej cenzury za pomocą procesów sądowych zagrożonych wysokimi karami finansowymi zmierzającymi do zduszenia wolności słowa" - napisano w dezyderacie.

Dodano, że "Wydawca największego portalu ukazującego się po polsku Onet.pl, tygodnika +Newsweek+ i gazety codziennej +Fakt+ oraz wielu tytułów branżowych i specjalistycznych ma dominującą pozycję na rynku medialnym". "Ściganie dziennikarzy na drodze sądowej za ich poglądy - zamiast polemiki z nimi w ramach swobody debaty - wskazuje, że RASP odwołuje się do dziedzictwa odległego od demokratycznych zasad wolności słowa. Musi to budzić najwyższe zaniepokojenie".

"Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu zwraca się do rządu, w szczególności do Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu o podjęcie działań mających na celu zaakcentowanie tego problemu w relacjach bilateralnych z niemieckimi partnerami" - głosi dezyderat.

W głosowaniu nad dezyderatem wzięło udział 16 posłów, 14 było za, 2 było przeciwko. Posłowie opozycji, w tym m.in. Małgorzata Kidawa-Błońska (KO), Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica), Iwona Śledzińska-Katarasińska (KO), opuścili salę posiedzeń komisji i nie uczestniczyli w głosowaniu.

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

Ze względu na ciszę wyborczą komentowanie zostało wyłączone.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!