Tego cytatu prawica nie odpuści Tuskowi. Ale raczej nigdy nie pokaże go w całości. Dlaczego?

Po tym jak Donald Tusk ostro skomentował sytuację w Polsce, prawica na wszelkie możliwe sposoby stara się pokazać byłego premiera w jak najgorszym świetle. W tym celu przypomina słynny cytat z niego - sprzed 30 lat.

A dokładniej chodzi o słowa "polskość to nienormalność". Prawicowe media oraz politycy regularnie wypominają Tuskowi to sformułowanie, wykorzystane przez niego dokładnie 30 lat temu w jednym z esejów.

Teraz cytat po raz kolejny powraca - po tym, jak Tusk zaalarmował w niedzielę na swoim prywatnym Twitterze o sytuacji w Polsce. Kłopot w tym, że przytaczane słowa byłego premiera sprzed wielu lat są wyrwane z kontekstu. Tylko wtedy brzmią rzeczywiście dość kontrowersyjnie. Jednak ich sens zupełnie zmienia się, kiedy przeczytamy całość.

"Gdzie inni mówią człowiek, ja mówię - Polak"

Oryginalnie tekst pod tytułem "Polak rozłamany" ukazał się w 1987 roku na łamach konserwatywnego miesięcznika "Znak", który publikował teksty m.in. ks. Karola Wojtyły, ks. Józefa Tischnera, Czesława Miłosza, Jacka Kuronia czy Zbigniewa Herberta. Redaktorem naczelnym "Znaku" był też w przeszłości Jarosław Gowin - dziś wicepremier w rządzie PiS.

 "Polskość to nienormalność – takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu" - zaczyna swój esej Tusk. Po czym dodaje:

Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać, a zrzucić nie potrafię (nie chcę mimo wszystko?), wypaliły znamię; i każą je z dumą obnosić.
Więc staję się nienormalny, wypełniony do granic polskością, i tam, gdzie inni mówią człowiek, ja mówię Polak; gdzie inni mówią kultura, cywilizacja i pieniądz, ja krzyczę; Bóg, Honor i Ojczyzna (wszystko koniecznie dużą literą); kiedy inni budują, kochają się i umierają, my walczymy, powstajemy i giniemy.
I tylko w krótkich chwilach przerwy rozważamy nasz narodowy etos odrobinę krytyczniej, czytamy Brzozowskiego i Gombrowicza, stajemy się normalniejsi.

- to zaledwie tylko fragment jego tekstu. Tu, w archiwum miesięcznika "Znak", przeczytasz cały esej Tuska.

Zobacz też: "Łasił się do Putina", "Będzie bolało!". Politycy PiS rewanżują się Tuskowi za wpis

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.