Pojawiają się jesienią i zimą w domach. Czy ziemiórki są niebezpieczne?
Latają po mieszkaniu i doprowadzają nas do wściekłości. Wiele osób myli je z muszkami owocówkami. Tymczasem są to ziemiórki. Jak się ich pozbyć z domu?
"Odkąd segreguje śmieci i mam bioodpady, to w mieszkaniu latają mi małe muszki", "Po całym mieszkaniu latają małe czarne muszki, czy to owocówki?" – takie pytania można znaleźć w internecie. Fachowcy tłumaczą, to nie muszki owocówki tylko ziemiórki. Muszki owocówki nie pojawiają się w okresie jesienno-zimowym.
Ziemiórki – co to za owady?
Ziemiórki to owady należące do rodziny muchówek. Ich domem są doniczki z kwiatami. Są to maleńkie owady o wielkości 2-7 mm. Czarne, z niewielkim żółtym odwłokiem (prawie niewidocznym). I choć są nieszkodliwe dla człowieka, to mogą mu naprawdę uprzykrzyć życie, latając po całym mieszkaniu.
Niestety inaczej jest w przypadku kwiatów doniczkowych. Ziemiórek, a właściwie jego larwy (przezroczyste osiągające nawet 7 mm), żerujące w ziemi, mogą prowadzić do obsychania i żółknięcia liści, a także rozwoju różnych chorób. Ziemiórek, a właściwie jego larwy, najbardziej lubią rośliny młode, w których korzenie są jeszcze świeże i niezdrewniałe. Owady te uważane są za uciążliwe, zwłaszcza że na wielu gatunkach roślin ozdobnych, mogą ułatwiać przenoszenie kilku chorobotwórczych grzybów.
Głównymi oznakami działań ziemiórków jest zahamowanie wzrostu roślin, nagłe więdnięcie, zżółknięcie liści. Innym objawem mogą być też choroby, w których efekcie roślina obumiera.
Ziemiórki doskonale się czują w cieple i wilgoci. A takie warunki panują zimą w wielu mieszkaniach. Wystarczy, że wniesiemy kwiaty z balkonu do domu, by w nim przezimowały i... pojawienie się ziemiórek staje się tylko kwestią czasu.
Co zrobić, by zminimalizować ryzyko pojawienia się ziemiórek w mieszkaniu?
- Nie przelewaj roślin w doniczkach, nie dopuszczaj do sytuacji, w której w doniczce stoi woda. Ziemiórki w takich warunkach rozmnażają się bardzo szybko, żywią się tym, co dostarcza im gleba.
- Kiedy dojdzie do przesuszenia rośliny, nawet krótkotrwałego, larwy zaczynają żerować na pełnych wody młodych korzeniach i pędach. Naruszone w ten sposób pędy są bardzo wrażliwe i podatne na rozwój choroby.
- Po pozbyciu się ziemiórek problem nie znika, ponieważ roślina pozostaje narażona na bakterie, wirusy i grzyby. Warto więc zastosować wtedy odpowiedniego rodzaju wzmacniające nawozy z dodatkiem fosforu.
Jak się pozbyć ziemiórek i jej larw?
Aby skutecznie pozbyć się ziemiórek, należy działać na dwóch poziomach. Po pierwsze, pozbyć się dorosłych osobników, by nie składały jaj. Po drugie, należy pozbyć się już istniejących larw oraz jaj. W tym celu należy:
- Do donicy przyczepić duży żółty lep na owady latające (kolor ma znaczenie, bo przyciąga ziemiórki). W ten sposób pozbędziemy się dorosłych osobników. Ewentualnie można zastosować inny sposób, czyli wystawić blisko doniczek miskę z octem jabłkowym (jego zapach przyciąga tego owady) oraz płynem do mycia naczyń (skleja on im skrzydełka i nie mogą uciec), a także kurkumą (zabarwia wodę i przyciąga tym samym owady).
- Aby pozbyć się larw, można kupić gotowe roztwory (środku chemiczne) w sklepie ogrodniczym, którymi podlewa się kwiaty. Można też spróbować zrobić roztwór w warunkach domowych. Potrzebujemy wodę utlenioną z wodą, wymieszane w proporcjach 1:4. Inną opcją jest zrobienie roztworu z czosnku. Główkę czosnku należy zalać 1 szklanką wrzątku. Gdy roztwór przestygnie, należy rozcieńczyć go w 2 litrach wody. Takim roztworem należy podlewać kwiaty.
- Po zastosowaniu powyższych metod warto wymienić doniczki na nowe i pozbyć się starej ziemi. Najlepiej zastąpić ją mieszaniną torfu z piaskiem, aby zapobiec zbytniemu zatrzymywaniu wilgoci i ponownemu pojawieniu się szkodnika.
Tu się dzieje
