Siność siatkowata (marmurkowata) nie tylko od mrozu. Skąd się bierze?
Sinica siateczkowata to przypadłość, którą charakteryzują specyficzne czerwono-niebieskie zmiany na skórze, które przybierają wygląd siateczki lub marmuru. U niektórych osób sinica pojawia się na skutek zetknięcia skóry z zimnem i znika po jej ociepleniu, u innych jest to objaw poważnej choroby. Sprawdź, jak rozpoznać sinicę siateczkowatą.
Sinica siatkowata (łac. livedo reticularis) to czerwono-sine plamy na skórze, które wyglądem przypominają siatkę. Objaw ten może być reakcją na zimno, ale może również świadczyć o chorobie, na przykład toczniu, czy cukrzycy.
Sinica siatkowata: przyczyny
Sinica siatkowata jest zaburzeniem czynności naczyń krwionośnych, najczęściej występuje na skórze kończyn, rzadziej tułowia.
Ta specyficzna siateczka tworzy się wtedy, gdy dochodzi do nierównomiernego skurczu tętniczek z jednoczesnym rozszerzeniem przepełnionych odtlenowaną krwią żylną żyłek.
Siność siatkowata może występować naturalnie, fizjologicznie. Wtedy zmiany na skórze spowodowane są niską temperaturą. Po ociepleniu skóry mozaika znika.
Siność siatkowata może mieć charakter idiopatyczny lub występować wtórnie jako objaw chorób naczyń, chorób autoimmunologicznych (krioglobulinemii, zespołu Sneddona, choroby zimnych aglutynin), chorób krwi (czerwienicy prawdziwej), zatorowości obwodowej (bakteryjnej lub cholesterolowej), cukrzycy, chorób układowych tkanki łącznej (tocznia rumieniowatego układowego). Może być również skutkiem przyjmowania niektórych leków.
Sinica siatkowata: objawy
Sinica siatkowata to sinoróżowe lub czerwone plamy na skórze układające się siteczkowato, przypominające wzór marmuru.
Sinica siatkowata: leczenie
Sinica siatkowata nie jest chorobą, a objawem chorób. Objaw ten ustępuje, gdy podejmie się odpowiednie leczenie choroby podstawowej.
Jeśli sinica jest efektem ekspozycji na zimno, należy tego unikać.
Warto wiedzieć, że sama sinica siatkowata nie jest poważnym objawem, to raczej defekt kosmetyczny, który jednak może wskazywać na toczący organizm chorobę. Nie warto zatem sinicy lekceważyć.