USA wysyła żołnierzy na Bliski Wschód

900 amerykańskich żołnierzy zostało lub jest przerzucanych z baz w USA do krajów Bliskiego Wschodu - poinformował w rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder.

900 amerykańskich żołnierzy zostanie wysłanych na Bliski Wschód

900 amerykańskich żołnierzy zostało lub jest przerzucanych z baz w USA do krajów Bliskiego Wschodu - poinformował rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder. Rozmieszczenie stanowi część wzmocnienia sił Stanów Zjednoczonych w regionie w reakcji na wzrastające napięcia i ataki na siły amerykańskie ze strony wspieranych przez Iran bojówek.

Jak powiedział podczas briefingu prasowego Ryder, wśród wysyłanych żołnierzy są m.in. specjaliści od systemów obrony powietrznej, w tym baterii Patriot i THAAD, które USA zamierzają rozmieścić m.in. w Arabii Saudyjskiej, Iraku, Syrii i Katarze.

Kolejna seria ataków na amerykańskie siły w Iraku przez bojówki wspierane przez Iran

Rzecznik poinformował też, że w czwartek doszło do kolejnego w serii ataków na amerykańskie siły w Iraku przez bojówki wspierane przez Iran. Według Pentagonu ostatni atak był nieudany. Łącznie jednak w trakcie 16 ataków na żołnierzy USA w Iraku i Syrii obrażenia odniosło 30 osób. Większość z nich powróciło już jednak do służby, a ich obrażenia polegały głównie na wstrząsach mózgu. Jeden z cywilnych współpracowników Pentagonu zmarł natomiast na zawał serca w trakcie alarmu w bazie al Asad w Iraku.

Ryder odmówił zadeklarowania, czy i jak USA odpowiedzą na te ataki, zaznaczając jednak, że jeśli dojdzie do odpowiedzi, to nastąpi ona "w czasie i momencie naszego wyboru".

Prezydent Joe Biden ostrzegł przywódcę Iranu, że Ameryka odpowie na ataki

W środę prezydent Joe Biden powiedział, że ostrzegł najwyższego przywódcę politycznego i duchowego Iranu Alego Chameneia, że Ameryka odpowie na te ataki i powiedział, że "ajatollah powinien być na to gotowy".

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego powiedział w czwartek, że USA przekazały to ostrzeżenie Irańczykom "bezpośrednio", odmawiając podania szczegółów.

Ryder potwierdził też, że do Izraela wysłany został generał Korpusu Piechoty Morskiej James Glynn. Uściślił jednak, że jego misją nie jest dowodzenie izraelskimi działaniami w Strefie Gazy, lecz doradzanie izraelskiej armii jako ekspert od walk miejskich. Gen. Glynn, który brał udział m.in. w operacji wyzwalania irackiego Mosulu z rąk Państwa Islamskiego, ma doradzać Izraelczykom, jak najlepiej unikać ofiar cywilnych.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: USA wysyła żołnierzy na Bliski Wschód

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!