Minister Miller: W tym roku wiosennej powodzi nie będzie
Minister Jerzy Miller poinformował w Bieruniu na Śląsku, że na ukończeniu jest projekt programu ochrony przed powodzią w dorzeczu górnej Wisły. Szacunkowe koszty programu to ponad 13 mld zł do 2030 r. Na biurko premiera projekt ma trafić za kilka tygodni.
- Powodzi wiosennej nie będzie, ryzyko jest zerowe. Wyjątkowo wysokie temperatury jak na tę porę roku spowodowały że większość kraju nie ma już żadnej pokrywy śnieżnej- uspokajał Miller.
Spokojna wiosna, groźne lato?
Szef MSWIA z niepokojem jednak czeka na to co przed nami - niebezpieczne deszcze pod koniec czerwca i na początku lipca- dodaje.
Według Jerzego Millera zaniedbania w gospodarce wodnej w Polsce są kilkudziesięcioletnie i nie można usunąć skutków tych zaniedbań w przeciągu roku, czy kilku lat.
W Bieruniu, który bardzo ucierpiał podczas ubiegłorocznej powodzi spotkali się eksperci oraz m.in. wojewodowie: małopolski, mazowiecki, śląski, dolnośląski, opolski, podkarpacki, lubelski oraz świętokrzyski.
Wojewoda śląski, Zygmunt Łukaszczyk poinformował, że do programu dla górnej Wisły mógłby zostać włączony projekt stworzenia w gminie Bieruń zbiornika Bijasowice. To właśnie w tej dzielnicy , mieszkańcy bardzo ucierpieli podczas zeszłorocznej powodzi. Kilkadziesiąt domów było zalanych po dach. Zbiornik miałby powstać w niecce, która powstała w wyniku eksploatacji górniczej.
- Co dalej z mieszkańcami słynnego osiedla w Warszawie? "Czasu było dużo"
- Jak może wyglądać wojna domowa w USA? Nie tak, jak w "Civil War". "Naiwny przekaz"
- Wchłonięci przez lasy Podlasia. Jak polskie państwo szuka zaginionych na granicy?
- Tak żegnają Jędraszewskiego w Krakowie. Arcybiskup nie będzie zadowolony
- Tłumy w Tatrach. "Nie ma miejsc". Wydano specjalny komunikat
- Podrywanie myśliwców to "dmuchanie na zimne". Generał zdradza wojskowe procedury
- Atak nożownika na rynku w Wolbromiu. Ranny walczy o życie
- Nauka w Hollywood, czyli jak "Gwiezdne wojny" wychowały przyszłych noblistów
- Pandemia zwiększyła zaufanie do szczepień. Ale powinno być jeszcze większe
- Nietypowa sytuacja we Wrześni. Wygrał wybory, ale nie wiadomo, czy będzie rządził