Fundamenty

Fundamenty napiszę wielkimi literami na murze Bazgroły i gruz w tej kulturze Gapie japisze będą widzieć mój wandalizm Nim wprowadzą nowy ład którego już nie obalisz Fundamenty napiszę wielkimi literami na murze Bazgroły i gruz w tej kulturze Gapie japisze będą widzieć mój wandalizm Nim wprowadzą nowy ład którego już nie obalisz Kiedy myślę o Bogu nie patrzę na to co nad nami Szukam go gdzie indziej kiedy gorycz chce mnie strawić Słowa nie są doskonałe są twórcami ram I tak Bóg będę pisał wielkimi literami A ojciec podpora moja kiedy świat się walił Nie będę go rozliczał nie jest obiektem analiz mych Jest we mnie niezmiennie i widać to momentami Ojciec wam napiszę wielkimi literami Mama osoba, która kocha cię do granic za nic Ciebie nie odda ona czasem może zranić I choć przychodzi czas wyrwać się spod uczuć tyrani Mama zawsze wam napiszę wielkimi literami Fundamenty napiszę wielkimi literami na murze Bazgroły i gruz w tej kulturze Gapie japisze będą widzieć mój wandalizm Nim wprowadzą nowy ład którego już nie obalisz Fundamenty napiszę wielkimi literami na murze Bazgroły i gruz w tej kulturze Gapie japisze będą widzieć mój wandalizm Nim wprowadzą nowy ład którego już nie obalisz Świadomość jest esencją mojej wiary Pomaga znaleźć sens by życie wciąż brać na bary swe I choć często w podświadomość spycha cenne nam sygnały Świadomość Wam napisze wielkimi literami Miłość to akt doskonały Dla wielu to banały Dla mnie wciąż warta pochwały jest Wybaczam jej też zabawę moimi nerwami Miłość Wam napiszę wielkimi literami Rozwój ruch włada kosmosem całym Gdy nie idziesz naprzód znajdziesz się na końcu szarym W nas potencjał jest wielki jak głębia oceanu Rozwój wam napiszę wielkimi literami Fundamenty napiszę wielkimi literami na murze Bazgroły i gruz w tej kulturze Gapie japisze będą widzieć mój wandalizm Nim wprowadzą nowy ład którego już nie obalisz Fundamenty napiszę wielkimi literami na murze Bazgroły i gruz w tej kulturze Gapie japisze będą widzieć mój wandalizm Nim wprowadzą nowy ład którego już nie obalisz