Mój wzrost: 178 cm
Waga: 62 kg
Wiek: 16 lat
Staż: 3 miesiące
Odżywki: BCAA
Zakupiłem BCAA ponieważ w wakacje uprawiam oprócz siłowni wiele męczących sportów i żyję aktywnie. Kupiłem je w celu, aby nie tracić wyćwiczonych mięśni oraz szybciej się regenerować. Mam nadzieję, że to nie będzie stracony zakup i będe mógł zachować to co będe zyskiwał na siłowni gdyż jestem strasznie chudy i nie mam prawie nic, chociaż jak na 3 miesiące to poprawiłem sylwetke, ale dalej jest kiepsko.
Trenuje tak:
Poniedziałek- wolne
Wtorek- siłka (klata, bic)
Środa- bieganie
Czwartek- siłka (plecy, tric)
Piątek- bieganie lub basen
Sobota- siłka (klata bic)
Niedziela- siłka (nogi)
Dodam jeszcze, że bardzo dużo gram w tenisa ziemnego. Prawie codziennie co również przeszkadza mi w nabraniu masy. Dlatego BCAA na wakacje wybrałem za najlepsze rozwiązanie. Abym nie tracił tego co wyrobie.
Powiedzcie mi kiedy brać dokładnie bcaa.
Ja myślałem tak:
Poniedziałek (dzień nietreningowy) : 10 g - godzine po śniadaniu
Wtorek (siłka) : 10 g przed siłką, 10 g po siłce
Środa (biegi) : 10 g przed bieganiem i 10 g przed spaniem
Czwartek (siłka): 10 g przed siłką, 10 g po siłce
Piątek (biegi, basen): 10 g przed bieganiem lub basenem i 10 g przed snem.
Sobota(siłka): 10 g przed i 10 g po.
Niedziela (siłka): ze względu, że to nogi- 5 g przed i 5 gram po.
Co o tym sądzicie?
Jedna czubata łyżka stołowa to ile gram?
SHUT UP AND TRAIN !!!