Jeśli wycinka lasów na Borneo będzie przebiegać w dotychczasowym tempie, orangutany mogą tam wyginąć za 20-30 lat - ostrzega WWF Polska i apeluje do Polaków o wsparcie działań na rzecz ochrony tych zwierząt.
Orangutany są jednymi z najbliższych krewnych człowieka, obok szympansów, goryli i bonobo. Dzielą z ludźmi 97 proc. wspólnych genów. W języku malajskim słowo „orangutan" oznacza „człowieka z lasu".
Orangutany mieszkają na drzewach, przemieszczają się przechodząc z jednego drzewa na drugie. Jeszcze dwadzieścia lat temu las pokrywał większość wyspy. Orangutany mogły przemierzyć ją ze wschodu na zachód nie schodząc z drzew. Dziś to niemożliwe, a za kilkadziesiąt lat Borneo może być pustynią z kilkoma leśnymi oazami.
Niszczenie środowiska naturalnego, wycinka lasów i ich fragmentacja są największym zagrożeniem dla przetrwania orangutanów w naturze. Według danych WWF, w ciągu ostatnich 20 lat obszar zamieszkiwany przez orangutany skurczył się o ponad 55 procent. Wylesianie zagraża także innym rzadkim gatunkom ssaków występującym na tym terenie, takim jak: słoń borneański, pantera mglista czy nosorożec sumatrzański. Przyczyną takiego stanu są przede wszystkim: komercyjna (często nielegalna) wycinka drzew oraz przeznaczanie ogromnych obszarów dotychczasowych lasów pod plantacje palmy oleistej i rolnictwo.