Bohun z "Ogniem i mieczem" zmienił się nie do poznania. Aleksandr Domogarow przeżył tragedię

Aleksandr Domogarow dał się poznać w Polsce dzięki roli w "Ogniem i mieczem". Później występował w rosyjskich teatrach, a w jego życiu prywatnym działo się wiele. Stracił syna, a po rozstaniu z ostatnią żoną miał próbę samobójczą.

Aleksandr Domogarow to rosyjski aktor, który dał się poznać szerszej publiczności jako Bohun w ekranizacji trylogii "Ogniem i mieczem" w reżyserii Jerzego Hoffmana. Rola bezwzględnego Kozaka pozwoliła mu na dłużej zapisać się w polskiej kinematografii. Wystąpił między innymi epizodycznie w serialach "Krew z krwi" i "Fali zbrodni". Sprawdziliśmy, czym dziś się zajmuje.

Zobacz wideo Wołodymyr Zełenski - przez krytyków był nazywany komikiem i klaunem, dziś odważnie przewodzi Ukrainie

Jak Aleksandr Domogarow wygląda ponad dwie dekady po premierze "Ogniem i mieczem"?

Aleksandr Domogarow to doświadczony 59-letni aktor, który występuje w teatrze, a od czasu do czasu pojawia się w nowych produkcjach filmowych. Wśród najnowszych znajdziemy między innymi dramat "Kenzeli" z 2021 roku czy "Sojuz spasenija" z 2019 roku. 

Od premiery "Ogniem i mieczem" minęły już 23 lata, nic więc dziwnego, że Domogarow zupełnie nie przypomina Bohuna sprzed lat. Rosjanin chętnie udziela się na Instagramie, gdzie publikuje zdjęcia z kolejnych sztuk i dzieli się swoimi przemyśleniami.

 

Życie prywatne Aleksandra Domogarowa

Aktor był kilkukrotnie żonaty. Jego pierwszą partnerką była wieloletnia przyjaciółka Natalia Sagojon. Później związał się z Irną Guniekową. Z obu związków ma synów. W 2008 roku Domogarow rozwiódł się z trzecią żoną Natalią Gromuszkiną. Ta ostatnia donosiła prasie, że był uzależniony od alkoholu, a sam zainteresowany przyznał, że obydwoje byli wobec siebie agresywni. Nieszczęśliwa miłość zakończyła się próbą samobójczą, której zapobiegł brat aktora.

 
 

W 2008 roku Aleksandr Domogarow przeżył rodzinną tragedię. Jego syn z pierwszego małżeństwa został potrącony przez samochód. Sytuacja odcisnęła ogromne piętno na psychice aktora, który długo zmagał się z depresją. Nie pojawił się na pogrzebie Dimitrija.

Aleksandr Domogarow długo nie zabierał głosu na temat Ukrainy. W marcu 2022 został wywołany do tablicy przez jedną fanek, która nazwała go "ukraińskim kozakiem" i poprosiła o zatrzymanie Putina. Aktor wyraził wówczas swoje kontrowersyjne poglądy, odpisując krótko: "Sława Rosji".

Więcej aktualnych zdjęć Aleksandra Domogarowa znajdziesz w naszej galerii na górze strony.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.