- 27.08.2022
- #Dekoracje
- planujemywesele
- samochód do ślubu
Perfekcyjny ślub to nie tylko kreacje państwa młodych i dekoracja sali. Goście zwracają uwagę na wiele szczegółów, w tym na auto, którym para bohaterów dnia zajeżdża pod kościół bądź urząd. Powinno nam więc zależeć na tym, żeby wyglądało jednocześnie modnie, elegancko i z wyczuciem. Mamy dla Was kilka propozycji.
Kto przeglądał album ślubny rodziców, wie, że kilka dekad temu największym hitem w przystrajaniu samochodów były plastikowe lalki udające nowożeńców. Przyklejone wraz z kwiatami czy innymi ozdobami do maski stanowiły główny element przyciągający uwagę. Zamiennie wykorzystywano też na przykład misie. Co dziś sądzi o tym branża? No cóż, to już raczej kicz. Ale czym zastąpić te, chcąc nie chcąc, kultowe symbole? Nie martwcie się, możliwości jest wiele i wszystkie naprawdę piękne i gustowne!
Dekoracje powinny być ściśle związane ze stylem całego wesela, ale przede wszystkim – z wyglądem samochodu. Ultranowoczesne modele (jaguar, porsche, maserati) o opływowych kształtach średnio lubią się z nadmiarem ozdób, najbardziej pasuje do nich minimalizm. Inaczej ma się sprawa z autami o romantycznym duchu – vintage, boho, retro. Legendarne i najczęściej wybierane modele to: cadillac, garbus, syrenka, rolls-royce, aston martin, bentley itp.
Klasyczne ozdoby z kwiatów
Najbardziej uniwersalne są wszelkie dekoracje kwiatowe. Pasują do każdej stylistyki i zawsze dodają uroku – byleby zachować umiar i dobry smak. Bardzo ważne jest wcześniejsze upewnienie się (nieważne, czy samochód jest Wasz, czy wypożyczony), czy karoseria pozwala na różnego rodzaju mocowania i klejenia.
Kompozycje na bazie żywych roślin są oczywiście o wiele bardziej atrakcyjne wizualnie niż sztuczne. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że auto będzie na Was czekało nawet do bladego świtu – w tym czasie kwiaty mogą zwiędnąć i zmizernieć. Najlepiej do ich profesjonalnego przygotowania zatrudnić florystkę, będzie się to jednak wiązało z dodatkowym kosztem.
Co jest teraz najmodniejsze? Minimalistyczne stroiki na klamkach, ale też sporych rozmiarów girlandy, wieńce czy łańcuchy – umieszczone zarówno z przodu na masce, jak i z tyłu nad tablicą rejestracyjną. À propos tych ostatnich: warto tradycyjne numery zastąpić okolicznościowymi frazami typu: młoda para, nowożeńcy, just married, just wed (jeśli lubicie akcenty humorystyczne, to może również coś w stylu: koniec wolności albo na pomoc?).
Popularne balony
Trochę relikt przeszłości, ale odpowiednio ograne będą kwintesencją nowoczesnych rozwiązań. Zamiast mocować je bezpośrednio do auta na wzór popularnej strzały zbierzcie je w większą grupę i przymocujcie na neutralnym kolorystycznie sznurku tak, żeby powiewały do góry. Tylko niech nie kusi Was bezładna feeria barw – o wiele lepsze będą odcienie nawiązujące do motywu przewodniego przyjęcia albo takie zupełnie neutralne. Od niedawna modne są też balony przezroczyste wypełnione konfetti czy brokatem.
Ponadczasowe chorągiewki
Jeśli szukacie rozwiązania taniego, ale efektownego, to chorągiewki nadadzą się tak samo jak balony. Wytniecie je sami, to nic trudnego! Uniwersalne będą papier pakowy lub tektura, ale tak naprawdę ogranicza Was jedynie wyobraźnia. Chorągiewki mogą być puste, ale też z ozdobami bądź składające się w napis (np. jeden z tych, które zaproponowaliśmy do spersonalizowanych tablic rejestracyjnych).
Amerykańskie puszki
Do tej pory kojarzyły Wam się wyłącznie z hollywoodzkimi komediami romantycznymi? Puszki są lubiane także w Polsce. To prosta, ale intrygująca ozdoba, która przy okazji narobi trochę pozytywnego hałasu – wielkie wejście (a raczej przyjazd) macie gwarantowane! ☺ Do wykorzystania nadają się opakowania po konserwach, oczyszczone i pozbawione etykiet albo obklejone kolorowym papierem. W wersji bardziej glamour puszki można zastąpić zasłoną z delikatnych długich wstążek. Przyjemnie prezentują się też lekkie tiulowe pompony.
Fotoreportaż ze ślubu Kariny i Michała i ich wyjątkowa sesja na Pustyni Błędowskiej