Spis treści

  1. Zaręczyny kiedyś i dziś
  2. Co zmieniają zaręczyny?
  3. Tekst na oficjalne zaręczyny
  4. Pomysł na zaręczyny
  5. Biżuteria zaręczynowa

Choć wokół tematu zaręczyn wiele się dzieje, trzeba bowiem wybrać pierścionek na zaręczyny, moment czy miejsce, to w gruncie rzeczy, czy zastanawiamy się, po co jest ten zwyczaj i co zmienia w życiu pary? Historia zaręczyn sięga starożytnego Rzymu, kiedy to rodzice przyszłych współmałżonków spisywali między sobą kontrakt.

Wszechobecny romantyzm wokół zaręczyn to wytwór dzisiejszych czasów. Wcześniej, gdy to rodzice wybierali małżonków dla swoich dzieci, raczej nie było można się go doszukiwać. Dziś niezależnie czy będzie to dzień skąpany w kwiatach i szampanie, czy racjonalnie podjęta decyzja pary, możemy zastanowić się, po co zaręczyny w ogóle są i jak mogą wyglądać.

Zaręczyny kiedyś i dziś

Zaręczyny obecnie nie brzmią jeszcze tak poważnie, jak zawarcie związku małżeńskiego. Kiedyś było inaczej, bo był to bardziej skomplikowany proces, kiedy to mężczyzna musiał najpierw uzyskać zgodę rodziców przyszłej małżonki na ślub. Wtedy dopiero planowano zaręczyny w formie oficjalnego przyjęcia z zaproszonymi gośćmi. Odbywały się one w domu przyszłej panny młodej, która nie tylko otrzymywała pierścionek zaręczynowy, ale też sama obdarowywała mężczyznę biżuterią w postaci sygnetu. Oba precjoza koniecznie musiały być ozdobione białym kamieniem symbolizującym szczęście. Mogła to być przykładowo perła lub diament.

Zaręczyny były jednocześnie momentem, w którym przyszłe małżeństwo było również ustanawiane jako majątkowy układ między rodzinami. Obecnie rodzice nie mają nic do powiedzenia w kwestii wyborów swoich dzieci, a także nie czerpią żadnych majątkowych zysków z ich małżeństw. Ewentualne ustalenia między rodzicami częściej dotyczą raczej kosztów niż zysków, co dotyczy, chociażby organizacji wesela. Same zaręczyny odbywają się przeważnie bez świadków, jako wydarzenie zarezerwowane tylko dla przyszłych małżonków.

Co zmieniają zaręczyny?

Dla jednych wszystko, dla drugich nic. Wśród nas są takie pary, które chętnie latami poprzestaną w stanie zaręczenia, co jest krokiem potwierdzającym zaangażowanie i lojalność, jednocześnie nie idąc dalej z różnych przyczyn, tych związanych z obawami przede wszystkim. Inne pary z kolei wraz z zaręczynami ruszają z przytupem do planowania wesela, powiększania rodziny i wspólnych finansów.

Generalnie chodzi o to, że zaręczyny to zarówno realny fakt, jak i symbol, który już dla każdego może znaczyć coś innego. Niezależnie od tego czy czujemy wewnętrzny spokój, że decyzja już zapadła czy dokładnie odwrotnie, pierścionek zaręczynowy kupić trzeba i oświadczyć się w jakiś sposób również. Wiele tu zależy od mężczyzny, jego fantazji i nutki romantyzmu.

Tekst na oficjalne zaręczyny

W internecie znajdziemy sporo wzniosłych pomysłów na zaręczynową przemowę. Czy faktycznie w tak wyjątkowym momencie powinniśmy kopiować uniwersalne, ogólnodostępne pomysły, które nie są nasze i odnoszą się tak do nas, jak i każdej innej pary? Bardziej odpowiednie będą słowa odnoszące się do historii pary, jej poczucia humoru, sposobu komunikacji. Zatem słowa bardziej rozbudowane niż „czy wyjdziesz za mnie?” lub "czy zostaniesz moją żoną" jak najbardziej są wskazane, ale nie musi to być wyuczony tekst, który może nawet nie zabrzmi naturalnie. Najlepiej więc obmyślając słowa oświadczyn, wspomóc się różnymi anegdotami ze wspólnego życia, pierwszej randki czy podróży, może być zarówno śmiesznie, jak i wzruszająco, ale ważne, że po swojemu. A na jakie okoliczności zaręczyn się zdecydować?

Pomysł na zaręczyny

Pomysłów na zaręczyny jest tyle, ile oświadczających się mężczyzn, a konkretnie tych z większym polotem. Część mężczyzn traktujących małżeństwo czysto formalnie, w taki też sposób się oświadczy. Zabierze partnerkę do sklepu, ona wybierze pierścionek, on zapłaci, założy na palec i pójdą dalej. Inni zorganizują wyprawę do Paryża lub Wenecji i przy romantycznej melodii grajka w restauracji klękną przed swoją wybranką. Ci bardziej sentymentalni mężczyźni chętnie mogą powrócić do początków i oświadczyć się w miejscu poznania się czy pierwszej randki. Pary ceniące sobie ekstremalne doznania mogą przeżyć swoje zaręczyny podczas lotu balonem lub w czasie nocnej zabawy w podchody w górach.

Optymalne są oczywiście tradycyjne zaręczyny w romantycznej scenerii, którą może stanowić ukwiecona łąka, punkt widokowy o zachodzie słońca, pobyt w hotelu z pakietem spa dla dwojga lub kolacja w niebanalnej restauracji z wyszukanym menu. Takie zaręczyny przypadną do gustu większości kobiet, choć niektóre będą zachwycone oświadczynami przy wspólnym gotowaniu w kuchni. Nim wybierze się zaręczynowe okoliczności, dobrze jest zastanowić się, jakie ma preferencje partnerka i co jest zgodne z jej temperamentem.

Biżuteria zaręczynowa

Dokładnie i starannie wybieramy pierścionek na zaręczyny. Na początek trzeba zadać sobie pytanie, czy wiemy, jaki rozmiar pierścionka nosi przyszła narzeczona. Przeważnie mężczyźni tego nie wiedzą, dlatego rozeznanie należy zrobić odpowiednio wcześniej, szczególnie jeśli zależy nam na utrzymaniu tego wydarzenia w tajemnicy. Wspomniany już diament natomiast stanowi odpowiedź dla niezdecydowanych co do kamienia idealnego do ozdoby tego rodzaju biżuterii. Oczywiście inne kamienie również wchodzą w grę, zwłaszcza kiedy znamy upodobania partnerki w tym zakresie. Pamiętajmy jednak, że diamenty nie tylko znajdziemy białe, ale również w wersji różowej czy niebieskiej zaprezentują się wyjątkowo na pierścionku zaręczynowym w połączeniu z białym lub żółtym złotem. Wybierany kruszec też ma duże znaczenie, bo zarówno próba złota, jak i rodzaj kamienia szlachetnego będzie decydował o trwałości biżuterii.

Pierścionek zaręczynowy, podobnie jak obrączka to biżuteria, którą kobieta nosi na co dzień i ważne, by zapewnić jej optymalną trwałość. Czy zdecydujemy się na złoto białe, żółte, a może różowe, zależy od tego, co obserwujemy na co dzień u naszej partnerki. Jeśli kobieta to prawdziwa romantyczka, warto pokusić się o pierścionek zaręczynowy z różowego złota. Przeciwnie w przypadku partnerek o klasycznych upodobaniach, a może i tych mocniej stąpających po ziemi. Tu klasyczne żółte lub białe złoto będzie bardziej odpowiednie.

Biżuteria to ważny element zaręczyn, ale jak widać, wcale nie najważniejszy. Decyzja o zaręczynach powinna być pod wieloma względami przemyślana, może ona wnieść we wspólne życie pary dużo zmian. Gdy już to wiemy i jesteśmy decyzji pewni, wtedy pierścionek zaręczynowy znajdzie się już sam.

Powiązane produkty

Komentarze

Brak komentarzy w tym momencie.

Dodaj komentarz

Odpowiadasz na komentarz

Loading...