|
|
AKTUALIZACJA, GODZ. 13.30
AKTUALIZACJA, GODZ. 11.30
Jak informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku:
Policjanci obecni podczas pożaru zajezdni w Nowym Porcie ustalili w rozmowie z przedstawicielami GAiT, że pożar powstał prawdopodobnie na skutek zwarcia instalacji elektrycznej i wstępnie wykluczono działanie osób trzecich.
AKTUALIZACJA, GODZ. 9.36
Podsumowanie akcji gaśniczej, mówi mł. bryg. Jacek Jakóbczyk rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży pożarnej w Gdańsku:
Zgłoszenie o pożarze w zajezdni w Nowym Porcie odebraliśmy o godz. 22.30 (w poniedziałek, 13 grudnia), na miejscu, na placu przed zajezdnią zastaliśmy rozwinięty pożar dwóch tramwajów, dwa kolejne także poddane były działaniu ognia.
Pracownicy zajezdni jeszcze przed przyjazdem straży odłączyli zasilanie trakcji, pożar gaszono silnymi prądami wody i pianą ciężką. Działania trwały do godz. 1.40 (wtorek, 14 grudnia) i miały miejsce wyłącznie na placu przed budynkiem zajezdni.
W akcji uczestniczyło 8 zastępów (23 strażaków): 6 zastępów KM PSP oraz 2 zastępy funkcjonującej w pobliżu zajezdni Portowej Straży Pożarnej Florian.
W miejscu pożaru od rana pracuje specjalna komisja powołana przez GAiT, która ustalić ma przyczyny zdarzenia. Niezależnie od jej działań, postępowanie mające ustalić powód pożaru prowadzi policja. Do zajezdni przyjechała także Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
AKTUALIZACJA, wtorek, 14 grudnia, godz. 00.20
Pożar został zlokalizowany przez personel sprzątający pojazdy. Natychmiast wezwano straż pożarną. Na miejscu pojawił się również kierownik zajezdni, dyrektor techniczny oraz prezes GAiT Maciej Lisicki.
Jak poinformował zastępca prezydent Gdańska Piotr Borawski odpowiedzialny za komunikację miejską - trwa ustalanie przyczyn pożaru i skali zniszczeń. Wiadomo, że spaliły się - prawdopodobnie całkowicie - dwa tramwaje typu N8C. Dwa inne zostały uszkodzone, ale wydaje się, że są to uszkodzenia lżejsze.
Według wstępnych oględzin, tramwaj N8C ma pękniętą szybę i opalone luterko, zaś tramwaj Pesa Jazz opalony bok i element przegubu. Oba - przynajmniej na pewien czas - będą musiały być wycofane z ruchu.
Zdaniem Piotra Borawskiego, trudno będzie w szybkim tempie uzupełnić brak dwóch - a w krótkiej perspektywie - nawet czterech tramwajów. Takich pojazdów po prostu nie ma na rynku.
Jak poinformował prezes GAiT Maciej Lisicki we wtorek, 14 grudnia, od rana rozpocznie pracę specjalna komisja, która zajmie się ustalaniem przyczyn pożaru.
|
|
|
|
AKTUALIZACJA, poniedziałek, 13 grudnia, godz. 23.30
Pożar na terenie zajezdni Gdańskich Autobusów i Tramwajów w Nowym Porcie wybuchł po godzinie 22.00. Na miejsce zdarzenia przyjechało kilka jednostek straży pożarnej.