1 stycznia 2025 roku mają wejść w życie nowe przepisy, które związane będą z segregacją odpadów budowalnych i rozbiórkowych. Wątpliwości dotyczą tego, kto ma ich dokonywać i gdzie. Nie jest bowiem jasno zaznaczone, czy selekcja ma się odbywać u źródła, czyli w miejscu budowy lub remontu.

Zmiany w przepisach ustawy o odpadach

Od 1 stycznia 2025 roku mają wejść w życie nowe przepisy w ustawie z dnia 14 grudnia 2012 roku o odpadach. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wprowadzić chce zmiany związane z segregacją odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Zgodnie z dodanym do ustawy art. 101a ust. 1 surowce będą dzielone nie "klasycznie", jak do tej pory, czyli na papier, szkło, plastik oraz metal, lecz na 6 nowych frakcji.

"Odpady budowlane i rozbiórkowe zbiera się oraz odbiera selektywnie, z podziałem co najmniej na: drewno, metale, szkło, tworzywa sztuczne, gips, odpady mineralne, w tym beton, cegłę, płytki i materiały ceramiczne oraz kamienie" – stanowi ust. 1.

Segregować będą musieli wykonawcy prac budowlanych, a w przypadku osób, które będą wykonywać je we własnym zakresie, możliwe będzie zamówienie specjalnego kontenera.

Czy odpady budowlane oraz rozbiórkowe będą segregowane u źródła?

Wątpliwości wzbudza to, czy odpady budowlane i rozbiórkowe mają być segregowane u źródła, czyli tam, gdzie mają miejsce prace. Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce, by od tego odejść, a odpady mogły być przekazywane podmiotom, które są do tego uprawnione i mogą przeprowadzić odpowiednią segregację.

Resort uważa, że po wprowadzeniu nowych przepisów możliwy byłby wzrost kosztów odbioru odpadów budowlanych i rozbiórkowych z miejsca prac, ponieważ już przy ich zbieraniu konieczna byłaby selekcja, a kontenerów musiałoby być więcej. To z kolei mogłoby sprawić, że rozwinąć by się mogła szara strefa gospodarowania tymi odpadami. Konsekwencją mogłyby być nielegalne, dzikie wysypiska czy porzucanie odpadów w miejscach do tego nieprzeznaczonych.

Dlatego też ministerstwo chciałoby, aby segregacja odpadów nie była konieczna u źródła, a z miejsca budowy czy remontu mogłaby je odebrać firma do tego uprawniona.