Przedsiębiorcy, z dużymi przychodami, którzy rozliczają się ryczałtem, nie będą zadowoleni. Okazuje się, że nie przewidziano tu górnego limitu składki zdrowotnej. Ministerstwo Zdrowia przyznaje, że część z nich może stracić na reformie – podaje ”Rzeczpospolita”.
Znanych jest coraz więcej szczegółów reformy firmowej składki zdrowotnej. Rząd potwierdza, że nie dla wszystkich będzie ona korzystna. W odpowiedzi na pismo Rzecznika Praw Obywatelskich, Ministerstwo Zdrowia przyznało, że na zmianach straci 142 tys. ryczałtowców. Obecnie składka zdrowotna jest ograniczona kwotowo, natomiast po zmianach przy wysokich przychodach będzie rosła – informuje ”Rzeczpospolita”
Składka zdrowotna – ile wyniesie po zmianach?
Obecnie właściciele firm na skali oraz podatku liniowym liczą składkę zdrowotną od dochodu z działalności gospodarczej. Dla pierwszych wynosi on 9 proc., a u drugich 4,9 proc. Z kolei przedsiębiorcy rozliczający się przy pomocy ryczałtu płacą składkę w określonej kwocie zależną od wysokości przychodów (trzy grupy).
ReklamaProjekt zmian dotyczących składki zdrowotnej zakłada, że większość przedsiębiorców ma płacić składkę zdrowotną w stałej kwocie. Wyniesie ona 9 proc. liczone od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. Według Ministerstwa Finansów w 2025 r. będzie to około 310 zł miesięcznie. Właściciele firm rozliczający podatki przy pomocy skali podatkowej będą płacić przez cały rok tyle samo, bez względu na wysokość dochodów. Natomiast przedsiębiorcy na podatku liniowym zapłacą wyższą składkę, dopiero gdy ich dochód przekroczy dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia.
Ryczałtowcy stracą na reformie składki zdrowotnej?
Okazuje się jednak, że na reformie składki zdrowotnej może stracić część ryczałtowców. Obecnie w rozliczeniach tych są oni podzieleni na trzy grupy w zależności od osiąganych przychodów, z których każda ma składkę w wysokości określonej kwotowo. U tych z największymi przychodami wynosi 1 258,39 zł miesięcznie. Po zmianach ograniczenia już nie będzie. Ci, którzy przekroczą próg przychodu wynoszący czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia zapłacą od nadwyżki 3,5 proc.
Według doradcy podatkowego, Piotra Juszczyka, cytowanego przez „Rzeczpospolitą”, większą składkę zapłacą ryczałtowcy mający przynajmniej 60 tys. zł przychodu miesięcznie. Na przykład firma z przychodem miesięcznym w wysokości 200 tys. zł, zapłaci rocznie prawie 60 tys. zł więcej, a składka zdrowotna przedsiębiorcy z przychodami 300 tys. zł miesięcznie wyniesie ponad 100 tys. zł więcej niż obecnie.
Chodzi o sprawiedliwość społeczną?
Według Ministerstwa Zdrowia nie ma szans na wprowadzenie górnego limitu składki, gdyż byłoby to niezgodne z zasadami solidarności i sprawiedliwości społecznej. „Wymuszają one wyższą partycypację w ciężarze utrzymania publicznego systemu opieki zdrowotnej przez tych przedsiębiorców, którzy lepiej prosperują i korzystają przy tym z udogodnień związanych z ryczałtem” – argumentuje Ministerstwo Zdrowia.