30 lipca 2007 08:01

Powtórzenie na Ścianie Trolli

Trollveggen – 1100 metrowe urwisko w Dolinie Romsdal w Norwegii, największa ściana skalna Europy – dni świetności ma prawdopodobnie za sobą. Potężne obrywy skalne których przyczyna przypisywana jest globalnemu ociepleniu nawiedziły ścianę w latach 1998, 2003 i 2006. Ostatni z nich spowodował wstrząs o sile 2,5 na skali Richtera! Sprawiły one, że aktywność wspinaczkowa na norweskiej zerwie została ograniczona do minimum.

Ze względu na zagrożenie kolejnymi lawinami kamiennymi ściana nie jest praktycznie atakowana latem. W warunkach zimowych, relatywnie bezpieczna, lewa połać wciąż stanowi jednak interesujący cel wspinaczkowy.


Ściana Trolli z wrysowaną linią
„Suser gjennom Harryland” (VI A3 5.10b)
(fot. Lindsay Griffin/Alpinist
)

W marcu tego roku norweski team w składzie Sigurd Backe, Rolf Bae, Sigurd Felde i Trym A. Saland dokonał w ciągu 10 dni powtórzenia drogi Suser gjennom Harryland. Nazwa nawiązuje do utworu lokalnej kapeli Dum Dum Boys i w wolnym tłumaczeniu znaczy: „Prując przez krainę wieśniaków” ;-).

Trudności poprowadzonej w 1996 przez zespół Halvor Hagen i Kyrre Ostbo linii opiewają na VI A3 5.10b, 18 wyciągów. Było to pierwsze zimowe i trzecie ogółem przejście drogi.

Jako ciekawostkę dodać można, że linia ta czekała aż do 2006 roku, a więc 10 lat, na pierwsze powtórzenie. Sztuka ta udała się ekipie rosyjskiej (Pavel Fedorov, David Gindiya, Grigory Kochetkov, Maxime Nechitayio i Denis Savelyev) niejako przez przypadek… Rosjanie zamierzali bowiem atakować drogą Baltica (VI 5.10 A3, 1300m, Odintsov-Potanikin), ale wbili się w ścianę w złym miejscu. Kontynuowali jednak wspinaczkę aż do końca stromego terenu, a dalej z braku lepszych opcji dokończyli drogą norweską. O pomyłce poinformowali lokalni wspinacze obserwujący poczynania Rosjan.

Paweł Pustelnik (HiMountain Team)

Źródła: Alpinist




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum