Mijanka

Dzisiaj nieco odmienny temat. Kiedyś wspominałem, że chcę spróbować również fotografii kolejowej. Było około godziny po zachodzie słońca. Jeszcze nie całkiem ciemno, ale już nie jasno. W sam raz, aby używając niezbyt długich czasów, naświetlić jeszcze dół fotki, ale też złapać resztki kolorów na niebie. I najważniejsze, czas wystarczający, aby rozmyć ewentualnie jadące pociągi.

O liczbie mnogiej pociągów nawet nie marzyłem. Co prawda mam aplikację, która pokazuje, gdzie aktualnie znajdują się pociągi, ale nie do końca ona działa. Tym większy fuks, że akurat trafiłem na mijankę dwóch pociągów! Pięknie doświetliły okolice torów i namalowały swoimi światłami kolorowe smugi.

FOT. WITOLD OCHAŁ POWIAT ROPCZYCKO-SĘDZISZOWSKI FOTOGRAFIA KOLEJOWA OLCHOWA MIJANKA POCIĄGÓW MALOWANIE ŚWIATŁEM TORY