Poseł PiS wypytywany o sprowadzanie węgla. Nieco się zagubił. "Z południowych krajów, z Afryki, z Ameryki"

- Będzie węgiel. Sprowadzany z zagranicy - powiedział podczas rozmowy z dziennikarzami Leonard Krasulski, poseł PiS, zastępca przewodniczącego Komisji Gospodarki i Rozwoju oraz doradca premiera Mateusza Morawieckiego. Pytany, z których dokładnie państw Polska importuje węgiel, Krasulski nie potrafił odpowiedzieć. Mówił o "południowych krajach Afryki", ale ostatecznie stanęło na Ameryce.

Nagranie z posłem Leonardem Krasulskim zyskało dużą popularność w mediach społecznościowych. Opublikowała je m.in. wyborcza.pl na Twitterze. 

Poseł PiS pytany, skąd Polska kupuje węgiel: Południowe kraje, Afryka, Ameryka

Na wideo poseł PiS jest pytany przez dziennikarzy TVN24 i "Gazety Wyborczej" o kierunki, z jakich Polska sprowadzi węgiel.

- Będzie węgiel, jest zabezpieczony [...] - przekonuje Krasulski. Pytany, skąd trafi do Polski surowiec, odpowiedział, że "z zagranicy". 

- Jak to z której zagranicy? Z południa czy ten, no będzie węgiel - powiedział. -  Z południowych krajów jest sprowadzany, z Afryki. Ten węgiel, o którym mówił premier - dodał. 

Zobacz wideo Jak uniknąć buntu maszyn? Czy da się wychować sztuczną inteligencję? [Next Station]

Gdy dziennikarka "Wyborczej" poprosiła posła o wymienienie choć jednego państwa, z którego Polska sprowadza węgiel, poseł ponownie powiedział o Afryce i "południowych krajach". Jednak poproszony o doprecyzowanie myśli stwierdził: - Południowe kraje Ameryki chociażby. 

- To Afryka czy Ameryka? - wtrącił dziennikarz.

- Ameryka - odparł poseł.

Leonard Krasulski jest zastępcą przewodniczącego sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju. W marcu ubiegłego roku był jedną z osób powołanych do Rady Doradców Politycznych Mateusza Morawieckiego. 

Anna Moskwa o imporcie węgla

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała we wtorek, że do polskich portów wpłynęły ponad trzy miliony ton dodatkowych dostaw węgla, a spółki Skarbu Państwa zakontraktowały ten surowiec na poziomie ponad siedmiu milionów ton. Szefowa resortu zaznaczyła, że równocześnie import węgla realizują podmioty prywatne. Poinformowała również, że Polska importuje węgiel głównie z Kolumbii oraz Indonezji, są też dostawy z Australii, RPA, Tanzanii i Stanów Zjednoczonych.

Minister Moskwa przypomniała, że od 16 kwietnia do Polski nie dociera węgiel z Rosji. Wtedy weszło w życie embargo. Na konferencji prasowej przekazała informacje o dostawach tego surowca, który wpływa teraz na polski rynek z innych kierunków. Szefowa resortu dodała, że do Polski importowany jest węgiel energetyczny, a także surowiec odsiany poza granicami Polski.

- Częściowo trafia on do Polski, jak węgiel kolumbijski albo australijski, następnie jest przesiewany. W ten sposób uzyskujemy węgiel energetyczny. Po odsianiu uzyskujemy z niego, w zależności od frakcji - z kierunku kolumbijskiego około 30-40 procent, z indonezyjskiego trochę mniej. Do Polski statki płyną głównie z tych kierunków - powiedziała Moskwa.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.