wiecheć w słowniku polski
-
wiecheć
Znaczenia i definicje "wiecheć"
Synonimy słowa "wiecheć" w słowniku polski
Innym słowem oznaczającym "wiecheć" w tezaurusie polski jest wiecha .
Gramatyka i deklinacja wiecheć
-
Wiecheć
Gramatyka i deklinacja wiecheć
Przykładowe zdania z " wiecheć "
Twarz anioła, beznamiętna choć uśmiechnięta, spojrzała w górę na szybko sunące wiechcie szarej mgły.
Przez cały czas nikt nie przyszedł mnie odwiedzić, nawet nie zadzwonił ani nie wysłał kartki czy nędznego wiechcia.
– Chyba zwariowałem z tymi różami. – Rozejrzał się wesoło po mieszkaniu. – W sypialni też jest jeden wiecheć.
— Każdy frondysta może sobie przyczepić do kapelusza słomiany wiecheć
Żaden nie był grubszy od słomki z wiechcia miotły.
Kebra i Conalin rozsiodłali konie i wytarli im grzbiety wiechciami suchej trawy.
Broda i wąsy rozrosły się na wszystkie strony i wyglądają jak jakiś wiecheć starej słomy.
To uzupełnienie może zawierać suszoną lucernę w postać wiechcia maksymalnie w ilości 3 kg na krowę na dzień.
W ramionach trzymał wiecheć polnych ziół i traw.
Zasłała łoże i szukała jakiegoś wiechcia lub miotły, ale takich rzeczy nie było w izbie.
Wiecheć brudnych kłaków wichrzył się nad czołem wysokim i wypukłym jak buła kamienna, utoczona przez rzekę.
Ale przeszłość znów spotkała się z teraźniejszością... jak w tych niedawno odkrytych jaskiniach w Toskanii... gdzie dzieci zapaliły... wiechcie słomy i ujrzały na ścianach dawne obrazy.
Byłam na tyle niska, że widziałam spód białej brody Hadżdż Alego, która wyglądała teraz jak wiecheć pustynnej trawy.
– Spójrz, Seep, ruskie świnie przyszły sprzedawać łaziebne wiechcie!
Skończył się specjalny szampon, który zapisała jej Karen, i zamiast włosów na jej głowie zrobił się wiecheć.
zezwala się na podawanie wiechci zawierających suszoną lucernę i pasze treściwe, jeżeli dokładny skład i udział procentowy składnika paszy widnieją wyraźnie na fakturach lub etykietach dotyczących paszy.
Popatrz, moje są jak wiecheć słomy
Jest bardzo osłabiony, lecz mimo to próbował po sobie posprzątać wiechciem słomy.
To był komendant Dessard, złośliwy mały człowieczek z tłustym wiechciem włosów na głowie.
Wiecheć żałobny, według mnie.
Wielka jej głowa jeży się wiechciem czarnych włosów.
Parskali śmiechem, widząc, jak pali długie wiechcie trawy.