Znakowanie wartością odżywczą z przodu opakowania jako element pomagający w zdrowym i zrównoważonym sposobie odżywiania

Znakowanie wartością odżywczą z przodu opakowania jako element pomagający w zdrowym i zrównoważonym sposobie odżywiania

Na etykietach większości produktów spożywczych jest także prawny obowiązek umieszczania informacji o wartości odżywczej produktów, w tym wartości energetycznej oraz zawartości tłuszczu, nasyconych kwasów tłuszczowych,  węglowodanów, cukrów, białka i soli. Konsumenci powinni w trakcie zakupów czytać i rozumieć informacje zamieszczone na etykietach produktów spożywczych. Większość z tych informacji znajduje się z tyłu opakowania, jednak coraz częściej można znaleźć z przodu opakowań tzw. powtórzoną informację o wartości odżywczej (znakowanie FOPNL). Może mieć ona różną postać, tzn. może wprost powtarzać zamieszczoną z tyłu opakowania informację o wartości energetycznej i zawartości poszczególnych składników w produkcie spożywczym, może też zostać przedstawiona z użyciem np. kolorów lub symboli. Obecnie Komisja Europejska prowadzi prace nad ustanowieniem jednego takiego oznakowania do zamieszczania na produktach spożywczych, który będzie wspólny dla wszystkich krajów Unii Europejskiej.

Zalecenia zdrowego żywienia

Wyniki licznych badań naukowych wskazują, że zdrowie człowieka zależy m.in. od sposobu odżywiania. Obok takich czynników jak: niepalenie papierosów, aktywność fizyczna, czy ograniczenie spożycia alkoholu – stosowanie zdrowej diety wskazywane jest przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) jako główny czynnik wpływający na  zapobieganie chorobom niezakaźnym, w tym m.in. chorobom układu sercowo-naczyniowego, nadciśnieniu, cukrzycy oraz chorobom nowotworowym (1). Zdrowa dieta uwzględnia zarówno odpowiednie spożycie zalecanych składników odżywczych, np. witamin, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych czy błonnika, jak i ograniczenie spożycia składników niekorzystnych dla zdrowia, np. tłuszczów nasyconych i cukru. To z kolei wiąże się ze spożyciem dostępnych na rynku produktów spożywczych w odpowiednich ilościach oraz komponowaniem posiłków ze składników będących we właściwych proporcjach. Chcąc stosować zdrową dietę warto kierować się zasadami określonymi przez specjalistów z dziedziny odżywiania. W Polsce opracowane zostały „Zalecenia zdrowego żywienia” w postaci talerza wraz z dołączonymi konkretnymi zaleceniami żywieniowymi na 3 poziomach, umożliwiającymi zmianę nawyków żywieniowych stopniowo, małymi krokami. Zalecenia te wskazują, których produktów powinniśmy spożywać więcej (np. różnokolorowych warzyw i owoców, produktów zbożowych z pełnego ziarna), których mniej (np. soli, mięsa czerwonego i przetworów mięsnych) oraz jakimi zdrowymi produktami zastępować te mniej zdrowe (np. słodkie napoje zamieniać na wodę) (2).

Znakowanie produktów spożywczych

Inną formę pomocy w stosowaniu zdrowej diety stanowią zamieszczone na opakowaniach produktów spożywczych informacje, które już na etapie robienia zakupów w sklepie mogą pomóc w wyborze produktów o lepszej wartości odżywczej, a tym samym pomóc w komponowaniu zdrowej diety. Czytając etykiety można m.in. poznać szczegółowy skład danego produktu spożywczego, np. dowiedzieć się, czy i jakie alergeny produkt zawiera (3, 4). Można  też poznać jego wartość odżywczą. Na informację o wartości odżywczej produktu składa się informacja o wartości energetycznej oraz informacja o zawartości poszczególnych składników odżywczych. Wartość energetyczna (energia) wyrażona jest w kcal i kJ i mówi o tym, jak kaloryczna jest dana żywność. Składniki odżywcze, których ilość jest obowiązkowo podana w informacji o wartości odżywczej produktu to: tłuszcz, nasycone kwasy tłuszczowe, węglowodany, cukier, białko i sól. Dodatkowo producenci mogą podać na etykiecie informację o zawartości kwasów tłuszczowych jednonienasyconych, kwasów tłuszczowych wielonienasyconych, alkoholi wielowodorotlenowych, skrobi i błonnika. Czasami wśród informacji o wartości odżywczej może się pojawić informacja o zawartości witamin i/lub składników mineralnych. Informacja o wartości odżywczej żywności przeważnie ma postać tabeli (choć może być też zapisana w formacie liniowym) i najczęściej widnieje z tyłu opakowania.

Warto wykorzystywać zawartą na etykiecie informację o wartości odżywczej podczas komponowania codziennej diety także w celu zachowania odpowiedniego bilansu energetycznego w ciągu dnia. Ułatwia to utrzymywanie właściwej masy ciała, może też pomóc w procesie utraty nadmiernych kilogramów, przy jednoczesnym utrzymaniu właściwej podaży poszczególnych składników odżywczych, czyli mniejszej podaży składników mniej korzystnych dla zdrowia (np. sól, cukier) i większej podaży składników prozdrowotnych (np. nienasycone kwasy tłuszczowe, błonnik) (4,5).

Zdarza się też, że na etykiecie znajdują się nieobowiązkowo zamieszczane przez producentów  oświadczenia żywieniowe i/lub zdrowotne. One również charakteryzują produkt spożywczy. Oświadczenia żywieniowe mogą informować konsumenta, że w produkcie obniżono zawartość niezalecanego składnika, np. cukru, lub że produkt jest bogaty w błonnik. Oświadczenia zdrowotne wskazują rolę, jaką odgrywają dla zdrowia (zawarte w odpowiedniej ilości w produkcie) składniki odżywcze, np. witamina C pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego (6,7,8). 

Powtórzona informacja o wartości odżywczej na przodzie opakowania

W celu  ułatwienia konsumentom odczytywania informacji zawartych na etykiecie, niektórzy producenci żywności dobrowolnie zamieszczają dodatkowo z przodu opakowania tzw. powtórzoną informację o wartości odżywczej. Taka informacja może mieć różne formy. Może ona wprost powtarzać informację o zawartości wybranych składników odżywczych, obecną z tyłu opakowania, czyli podawać wartość energetyczną (kaloryczność) produktu oraz zawartość tłuszczu, nasyconych kwasów tłuszczowych, cukrów oraz soli. Może też ona stanowić ogólną ocenę „zdrowotności” danego produktu, opartą na jego wartości odżywczej. W takim przypadku brak jest szczegółowych informacji o zawartości poszczególnych składników odżywczych z przodu opakowania, gdyż zastąpione są np. symbolem, kolorem lub literą w alfabecie (4). Przykładem takiego oznakowania jest opracowana w Szwecji, a następnie wprowadzona w innych krajach skandynawskich „Dziurka od klucza”. Symbolem tym mogą być oznakowane produkty, które spełniają określone przez jego twórców wymagania i które są bardziej korzystne dla zdrowia człowieka. W Polsce jednak symbol ten nie jest stosowany, można za to coraz częściej natknąć się na zamieszczony z przodu opakowania rząd liter A-E na kolorowym tle. Jest to oznaczenie Nutri-Score, w którym w zależności od zawartości korzystnych i niekorzystnych składników w danym produkcie spożywczym, powiększona jest jedna z liter. Wyróżnienie litery A oznacza najlepszą ocenę produktu, natomiast litery E – najgorszą (9).

Obecna sytuacja w świetle prac Komisji Europejskiej

W opublikowanym w 2019 r. Komunikacie Komisji Europejskiej przedstawiono Europejski Zielony Ład dla Unii Europejskiej i jej obywateli. Jak wskazano w Komunikacie, obecne wzorce konsumpcji żywności nie są zrównoważone ani z punktu widzenia zdrowia, ani z punktu widzenia środowiska. Podczas gdy średnie spożycie energii, mięsa czerwonego, cukrów, soli i tłuszczów (czyli składników, których spożycie należy ograniczać) w UE nadal przekracza zalecenia, to spożycie produktów pełnoziarnistych, owoców i warzyw, roślin strączkowych i orzechów – czyli produktów zalecanych w diecie – jest niewystarczające (10).

W 2020 r. Komisja Europejska opublikowała raport, w którym wskazała, iż biorąc pod uwagę stale rosnące wskaźniki nadwagi i otyłości w większości państw członkowskich Unii Europejskiej oraz znaczne obciążenie chorobami dietozależnymi, rośnie zainteresowanie ze strony władz publicznych kwestią dobrowolnego znakowania żywności informacją o wartości odżywczej na przodzie opakowania (11).

Choć obecnie w różnych krajach Europy, również w Polsce, dobrowolnie stosowanych jest kilka różnych systemów znakowania wartością odżywczą z przodu opakowania (systemów FOPNL), w ramach unijnej strategii „Od pola do stołu” Komisja Europejska zaproponowała wprowadzenie jednego, unijnego, obowiązkowego znakowania żywności wartością odżywczą z przodu opakowania (FOPNL), co ma na celu ułatwienie konsumentom wyboru zdrowej i zrównoważonej diety (12,13).

Potrzeba edukacji konsumentów

W ostatnich latach, na prośbę Komisji Europejskiej, Wspólnotowe Centrum Badawcze (JRC) dwukrotnie dokonało przeglądu literatury naukowej opisującej badania, w których sprawdzano różne aspekty dotyczące oznaczeń FOPNL, w tym poziom rozumienia ich przez konsumentów oraz wpływu tych oznaczeń na wybory zakupowe konsumentów. Z raportu JRC wynika, że aby zamieszczanie oznaczeń FOPNL z przodu opakowania było skuteczne i spełniało swoje zadanie, należy je łączyć z odpowiednimi kampaniami informacyjnymi, edukacyjnymi i promocyjnymi, tak, aby zwiększyć zrozumienie tych oznaczeń wśród konsumentów (9,14). W publikacji z końca 2022 r. poddającej analizie jeden z systemów FOPNL stwierdzono, że dobre zrozumienie przez respondentów oznaczenia FOPNL z przodu opakowania niekoniecznie wiąże się z lepszym zrozumieniem wartości odżywczej produktów spożywczych (15). Polskie badania przeprowadzone w latach 2017 i 2022 przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy w ramach realizacji Narodowego Programu Zdrowia wykazały, że choć około połowa respondentów deklarowała, że rozumie, czym jest wartość odżywcza produktów, to poproszona o podanie definicji wskazywała bardzo różne odpowiedzi, nie zawsze właściwe. Wyniki te wskazują na potrzebę edukacji z zakresu etykietowania żywności, w tym znakowania wartością odżywczą, zarówno z przodu, jak i z tyłu opakowania.

Aktualnie w UE trwa opracowywanie przez Komisję Europejską jednego, wspólnego dla wszystkich krajów unijnych systemu FOPNL. Prace te są opóźnione w stosunku do ustalonego przez Komisję harmonogramu. Przewiduje się, że wyniki swoich prac Komisja przedstawi w bieżącym (2023) roku. Po przyjęciu przez Komisję i państwa członkowskie wspólnego oznakowania wartością odżywczą z przodu opakowania, konieczne będzie podjęcie działań informujących społeczeństwo, jak właściwie korzystać z tego oznaczenia oraz z innych informacji zawartych na etykiecie.

Piśmiennictwo

  1. Advancing the global agenda on prevention and control of noncommunicable diseases 2000 to 2020: looking forwards to 2030. Geneva: World Health Organization; 2023. Licence: CC BY-NC-SA 3.0 IGO.
  2. https://ncez.pzh.gov.pl/abc-zywienia/talerz-zdrowego-zywienia/
  3. https://ncez.pzh.gov.pl/informacje-dla-producentow/o-czym-powie-etykieta/
  4. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności, zmiany rozporządzeń Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1924/2006 i (WE) nr 1925/2006 oraz uchylenia dyrektywy Komisji 87/250/EWG, dyrektywy Rady 90/496/EWG, dyrektywy Komisji 1999/10/WE, dyrektywy 2000/13/WE Parlamentu Europejskiego i Rady, dyrektyw Komisji 2002/67/WE i 2008/5/WE oraz rozporządzenia Komisji (WE) nr 608/2004 (z późniejszymi zmianami)
  5. https://ncez.pzh.gov.pl/abc-zywienia/slowniczek-wartosci-odzywczych/
  6. https://ncez.pzh.gov.pl/informacje-dla-producentow/szczegolne-wlasciwosci-zywnosci-oswiadczenia-zywieniowe-i-zdrowotne/
  7. ROZPORZĄDZENIE (WE) NR 1924/2006 PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych dotyczących żywności
  8. ROZPORZĄDZENIE KOMISJI (UE) NR 432/2012 z dnia 16 maja 2012 r. ustanawiające wykaz dopuszczonych oświadczeń zdrowotnych dotyczących żywności, innych niż oświadczenia odnoszące się do zmniejszenia ryzyka choroby oraz rozwoju i zdrowia dzieci
  9. Joint Research Centre Science for Policy Report „Front-of-pack nutrition labelling schemes: a comprehensive review”, 2020
  10. KOMUNIKAT KOMISJI DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO, RADY EUROPEJSKIEJ, RADY, KOMITETU EKONOMICZNO-SPOŁECZNEGO I KOMITETU REGIONÓW – Europejski Zielony Ład, Bruksela, dnia 11.12.2019 r. COM(2019) 640 final
  11. Sprawozdanie Komisji dla Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie stosowania dodatkowych form wyrażania i prezentacji informacji o wartości odżywczej, Bruksela, dnia 20.5.2020 r. COM(2020) 207 final
  12. KOMUNIKAT KOMISJI DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO, RADY, EUROPEJSKIEGO KOMITETU EKONOMICZNO-SPOŁECZNEGO I KOMITETU REGIONÓW – Strategia „od pola do stołu” na rzecz sprawiedliwego, zdrowego i przyjaznego dla środowiska systemu żywnościowego, Bruksela, dnia 20.5.2020 r. COM(2020) 381 final
  13. ZAŁĄCZNIK do KOMUNIKATU KOMISJI DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO, RADY, EUROPEJSKIEGO KOMITETU EKONOMICZNO-SPOŁECZNEGO I KOMITETU REGIONÓW – Strategia „od pola do stołu” na rzecz sprawiedliwego, zdrowego i przyjaznego dla środowiska systemu żywnościowego, Bruksela, dnia 20.5.2020 r. COM(2020) 381 final
  14. Joint Research Centre Science for Policy Report „Front-of-pack nutrition labelling schemes: an update of the evidence” – Addendum to the JRC Science for Policy report “Front-of-pack nutrition labelling schemes: a comprehensive review” published in 2020, 2022
  15. Włodarek, D.; Dobrowolski, H. Fantastic Foods and Where to Find Them—Advantages and Disadvantages of Nutri-Score in the Search for Healthier Food. Nutrients 2022, 14, 4843.

Zadanie realizowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata 2021-2025,  finansowane przez Ministra Zdrowia.

Wartość energetyczna i zawartość wybranych składników odżywczych w słodyczach bez i z dodatkiem cukrów.

Wartość energetyczna i zawartość wybranych składników odżywczych w słodyczach bez i z dodatkiem cukrów.

Rynek słodyczy w Polsce jest bardzo bogaty i prężnie rozwijający się. Poza tradycyjnymi wyrobami, producenci oferują ich odpowiedniki bez dodatku cukru. Jest on zastępowany w żywności substancjami intensywnie słodzącymi oraz alkoholami wielowodorotlenowymi, które dodatkowo pełnią inne funkcje technologiczne, np. nadają konsystencję, teksturę produktom. Substancje intensywnie słodzące, które stosuje się w niewielkich ilościach, nie wnoszą dodatkowej energii do  końcowego wyrobu. Natomiast 1 g polioli dostarcza 2,4 kcal, czyli o ok. 40% mniej energii niż 1 g cukrów.

Na podstawie przeprowadzonej analizy rynku słodyczy tradycyjnych i ich odpowiedników wytwarzanych bez dodatku cukru dokonano porównania wartości energetycznej, zawartości cukrów i tłuszczu – składników, które najbardziej wpływają na energię – w 13 wytypowanych asortymentach słodyczy. Były to: żelki, lizaki, karmelki owocowe, karmelki mleczne, chałwa, ciastka pełnoziarniste, markizy, herbatniki, ciastka z kawałkami czekolady, wafelki z nadzieniem, bezy, czekolada mleczna oraz czekolada gorzka. Ponadto zebrano informacje, jakimi substancjami zastąpiono cukier/cukry w produktach bez ich dodatku.

Analiza składu słodyczy produkowanych bez dodatku cukru/cukrów wykazała, że stosowany rodzaj substancji słodzących zależy do rodzaju słodyczy. W żelkach, lizakach, karmelkach, bezach, czekoladach producenci dodawali najczęściej poliole i substancje intensywnie słodzące. Natomiast w różnego rodzaju ciastkach stosowane były przede wszystkim alkohole wielowodorotlenowe. Wyjątek stanowiły herbatniki, do których nie dodano żadnych substancji słodzących a cukier pochodził z surowców. Spośród polioli producenci słodyczy najczęściej wykorzystywali: maltitol, sorbitol, izomalt, ksylitol czasami erytrytol, zaś z substancji intensywnie słodzących – glikozydy stewiolowe, sukralozę, acesulfam K.

Tabela 1. Porównanie wartości energetycznej 100 g wytypowanych asortymentów słodyczy tradycyjnych i ich odpowiedników wytwarzanych bez dodatku cukru

Produkt Wartość energetyczna (kcal)
tradycyjny bez dodatku cukru
Żelki 339 181
Lizaki 388 234
Karmelki owocowe 374 230
Karmelki mleczne 424 289
Chałwa 528 479
Bezy 398 196
Ciastka pełnoziarniste 436 431
Markizy 483 415
Herbatniki 439 435
Ciastka z kawałkami czekolady 481 441
Wafelki z nadzieniem 524 465
Czekolada gorzka 567 470
Czekolada mleczna 543 487

Źródło: opracowanie własne na podstawie badania przeprowadzonego w 2022 r. w ramach realizacji zadania NPZ[1]

Wartość energetyczna słodyczy tradycyjnych waha się od 339 kcal/100 g żelek do 567 kcal/100 g czekolady gorzkiej, zaś w przypadku słodyczy bez dodatku cukru od 181 kcal/100 g żelek do 487 kcal/100 g czekolady mlecznej. Porównując wartość energetyczną poszczególnych grup słodyczy, największą redukcję energii stwierdzono w przypadku zastąpienia cukru substancjami słodzącymi w bezach, żelkach, lizakach oraz karmelkach, odpowiednio o 50%, 47%, 40%, 39% oraz 37%, czyli produktach, które cechują się niską zawartością tłuszczu. Obniżenie wartości energetycznej o kilkanaście procent zaobserwowano w przypadku czekolad oraz markiz i wafelków z nadzieniem, zaś nieznaczna redukcja energii, poniżej 10% dotyczyła chałwy, ciastek z kawałkami czekolady, ciastek pełnoziarnistych oraz herbatników (Tab.1).

Tabela 2. Porównanie zawartości cukrów i tłuszczu w 100 g wytypowanych asortymentów słodyczy tradycyjnych i ich odpowiedników wytwarzanych bez dodatku cukru

Produkt Zawartość cukrów (g) Zawartość tłuszczu (g)
tradycyjny bez dodatku cukru tradycyjny bez dodatku cukru
Żelki 48,1 0,85 0,1 0,3
Lizaki 76,7 0,0 0,1 0,1
Karmelki owocowe 68,6 0,5 0,1 0,1
Karmelki mleczne 74,6 <0,5 8,4 8,8
Chałwa 29,7 0-1,8 31,4 33,2
Bezy 96,0 0,0 <0,1 0,0
Ciastka pełnoziarniste 24,0 <0,5-11 14,5 17,0
Markizy 35,0 3,7 20,3 17,0
Herbatniki 22,0 12,0 12,0 10,0
Ciastka z kawałkami czekolady 33,1 <0,5-2,7 26,8 22,2
Wafelki z nadzieniem 34,3 <0,5-12,0 28,4 25,3
Czekolada gorzka 26,8 <0,5-4,0 42,3 38,0
Czekolada mleczna 54,5 6,7-15,0 32,2 35,0

Źródło: opracowanie własne na podstawie badania przeprowadzonego w 2022 r. w ramach realizacji zadania NPZ[2]

Zawartość cukrów w słodyczach tradycyjnych waha się w szerokich granicach od 22,0 g/100 g herbatników do 96,0 g/100 g bezów. Natomiast w słodyczach wytwarzanych bez dodatku cukru stwierdzono obniżenie ilości tego składnika do poziomu poniżej 1% w żelkach, lizakach, karmelkach oraz bezach. Ponadto w przypadku niektórych wyrobów bez dodatku cukru zaobserwowano zróżnicowaną zawartość cukrów, od ilość poniżej 1 g do nawet 12-15 g/100 g produktu, co zazwyczaj wynika ze składu recepturowego danego wyrobu (z zawartości cukrów naturalnie występujących w surowcach, np. laktozy w mleku).

Porównując zawartość tłuszczu pomiędzy słodyczami tradycyjnymi a tymi wytwarzanymi bez dodatku cukru stwierdzono, że są one na podobnym poziomie. Poniżej 1% tłuszczu zawierają żelki, lizaki, karmelki owocowe, bezy. Pozostałe słodycze charakteryzują się już wyższą zawartością tego składnika. Najwięcej tłuszczu powyżej 30% znajduje się w chałwie oraz czekoladach. Duże ilość tłuszczu w produkcie powoduje, że pomimo zastąpienia cukru/cukrów substancjami słodzącymi jego wartość energetyczna zostaje obniżona tylko o ok. 10-17% w porównaniu do wyrobu tradycyjnego.

Przeprowadzone porównanie słodyczy tradycyjnych i ich odpowiedników produkowanych bez dodatku cukru wykazało, że w wielu przypadkach pomimo zastąpienia cukru substancjami słodzącymi ich wartość energetyczna uległa nieznacznej redukcji, zwłaszcza w przypadku wyrobów charakteryzujących się wysoką zawartością tłuszczu.

Wybierając słodycze, warto sprawdzić ich skład surowcowy i informację o wartości odżywczej, gdyż brak dodatku cukru nie zawsze gwarantuje, że jego wartość energetyczna będzie istotnie niższa od jego tradycyjnego odpowiednika, gdyż zależy ona także od zawartości innych składników.


[1] Umowa 6/2/85195/NPZ/2021/1094/821:Zadanie 9: Badanie preferencji konsumentów dotyczących wyborów żywieniowych, w tym przegląd składu i wartości odżywczej wybranych produktów dostępnych na rynku
[2] Umowa 6/2/85195/NPZ/2021/1094/821:Zadanie 9: Badanie preferencji konsumentów dotyczących wyborów żywieniowych, w tym przegląd składu i wartości odżywczej wybranych produktów dostępnych na rynku

 

Jak wybierać gotowe roślinne zamienniki mięsa w sklepie?

Jak wybierać gotowe roślinne zamienniki mięsa w sklepie?

Spożycie mięsa

Jak wynika z badań przeprowadzonych w 2021 roku, konsumpcja mięsa w Polsce zmniejsza się, szczególnie w grupie młodych osób w wieku 15-29 lat. Młodzi Polacy deklarują również, że chcą ograniczać spożycie mięsa w przyszłości. W grupie badanej 44% osób deklaruje, że ograniczyło spożycie mięsa, a 8% całkowicie wyeliminowało mięso ze swojej diety i stosuje dietę wegetariańską lub wegańską. W grupie osób w przedziale wiekowym 18-24 lat 10% jest na diecie bezmięsnej.

Ograniczenie spożycia mięsa, szczególnie wśród młodych osób, związane jest z większą świadomością dotyczącą korzyści, wynikających ze zmniejszenia konsumpcji mięsa. Coraz częściej są to powody ekologiczne i etyczne, ale też związane z potencjalnie negatywnymi skutkami zdrowotnymi wysokiego spożycia mięsa.

Gotowe roślinne zamienniki mięsa w ograniczonych ilościach

Osoby ograniczające lub eliminujące mięso ze swojej diety coraz częściej sięgają po gotowe zamienniki mięsa dostępne w sklepach. Tego typu produkty, chociaż ułatwiają przygotowanie posiłku, powinny być spożywane z umiarem. Jeżeli już decydujemy się na taką alternatywę, warto abyśmy uważnie czytali informacje o składzie produktu, zamieszczone na jego etykiecie.

Czytaj etykiety

Aby wybrać dobrej jakości produkt spożywczy, warto uważnie przyjrzeć się etykiecie. Skład produktu powinien być jak najkrótszy. Ważna jest też kolejność wymienionych składników. Jeżeli składnik wymieniany jest na początku, oznacza to, że jest go najwięcej. Natomiast im dalsze miejsce zajmuje, tym mniejsza jest jego zawartość w produkcie. Warto zwrócić też uwagę na wartość odżywczą produktu. Zazwyczaj podawana jest ona na 100 g produktu lub/i na porcję. Ta informacja jest istotna przy produktach, które występują w większych opakowaniach jednostkowych np. 200 g. Wtedy okazuje się, że zawartość soli lub cukru w produkcie stanowi dwukrotność wartości podanej w tabeli na opakowaniu. Często w gotowych produktach roślinnych znajduje się wysoka ilość soli, tłuszczu czy cukru. Większa zawartość tłuszczu wpływa na wartość energetyczną produktu, czyniąc go bardziej kalorycznym. Częste sięganie po wysokokaloryczne produkty może przyczyniać się do rozwoju nadmiernej masy ciała. Z kolei większa zawartość soli spożywanej wraz z tego typu produktami może zwiększać ryzyko nadciśnienia tętniczego czy chorób układu krążenia.

Przy wyborze gotowych, roślinnych produktów warto zwrócić uwagę na zawartość białka, która znajduje się w tabeli wartości odżywczych. Jest to istotne głównie ze względu na to, że w takim produkcie nie powinno być go zbyt mało. Mięso i produkty mięsne są jednym z podstawowych źródeł białka w diecie, a szukając dla nich alternatywy powinniśmy wybierać takie produkty, które nam tę lukę uzupełnią.

Oprócz tego należy unikać produktów, na których etykiecie widnieje w składzie olej palmowy lub kokosowy. Są to oleje tropikalne, zawierające nasycone kwasy tłuszczowe, odpowiedzialne m.in. za podwyższenie stężenia cholesterolu we krwi. Lepszą alternatywą dla tych olejów będzie olej rzepakowy, oliwa z oliwek lub olej lniany.

Przy wyborze gotowych, roślinnych zamienników mięsa należy sporadycznie wybierać produkty w panierkach, ponieważ dostarczają one m.in. większej ilości tłuszczu. Produkty te najczęściej wymagają obróbki termicznej przed spożyciem, dlatego wtedy warto wybrać formę przygotowania, która nie będzie wymagała użycia dodatkowej porcji tłuszczu. Najodpowiedniejsze będzie pieczenie, grillowanie lub smażenie na dobrej jakości patelni bez dodatku tłuszczu.

Wybierając gotowe, roślinne zamienniki mięsa warto porównywać ze sobą składy produktów dostępnych na półkach sklepowych. Najlepsze są te o mniejszej zawartości soli, cukru i tłuszczu, a większej ilości białka.

Gotowe produkty roślinne mogą stanowić okazjonalną, dobrą alternatywę dla produktów pochodzenia zwierzęcego. Jednak na co dzień warto wybierać mniej przetworzone produkty takie jak suche nasiona roślin strączkowych czy tofu.

Piśmiennictwo:

  1. Chemnitz Ch., Becheva S., Jakubowska A., Kassenberg A.: Atlas mięsa 2022. Fakty i dane na temat zwierząt, które zjadamy [online]. Warszawa: Fundacja im. Heinricha Bölla; Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju; 2022 [dostęp: 3.10.2022]. Dostępny w: https://pl.boell.org/sites/default/files/2022-02/Atlas%20mi%C4%99sa.pdf
  2. Kibil I., Gajewska D.(red.): Wege. Dieta roślinna w praktyce. PZWL, Warszawa, 2018.
Izomery trans kwasów tłuszczowych w ciastkach z cukierni sieciowych. Nowe dane w Bazie zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych w żywności (e-Baza)

Izomery trans kwasów tłuszczowych w ciastkach z cukierni sieciowych. Nowe dane w Bazie zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych w żywności (e-Baza)

Mając na uwadze powyższe, w ramach realizacji Narodowego Programu Zdrowia, zostały wykonane oznaczenia zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych (TFA) w ciastkach z cukierni sieciowych. Jest to kolejna grupa wyrobów ciastkarskich, po ciastach paczkowanych, ciastach z cukierni sieciowych i ciastkach typu pączki, drożdżówki, dla których w e-Bazie zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych (https://izomery.pzh.gov.pl/) można sprawdzić poziom tych związków. Należy podkreślić, że TFA wykazują wyłącznie niekorzystne działanie na organizm człowieka. Są uznanym czynnikiem ryzyka wielu chorób, w tym układu krążenia, nowotworowych czy alergicznych.

Do badań zawartości TFA wytypowano, jako najbardziej popularne, następujące rodzaje ciastek: WZ-ka, napoleonka/kremówka, tartaletka, bajaderka/trufla, eklerka, muffinka/babeczka, ciastko typu ptysie. Zawartość TFA w porcji produktu (jednym ciastku) przedstawiono w tabeli 1.

Tabela nr 1. Przeciętna zawartość izomerów trans kwasów tłuszczowych w gramach (g) w porcji (jednej sztuce) różnych rodzajów ciastek z cukierni sieciowych

Rodzaj ciastek z cukierni sieciowych Przeciętna zawartość izomerów trans kwasów tłuszczowych w porcji produktu (jedno ciastko)
Ciastko typu eklerka 0,20 g
Ciastko typu bajaderka / trufla 0,17 g
Ciastko typu tartaletka 0,15 g
Ciastko typu WZ-ka 0,12 g
Ciastko typu napoleonka / kremówka 0,12 g
Ciastko typu muffinka / babeczka 0,11 g
Ciastko typu ptysie 0,09 g

Przeciętna zawartość TFA w porcji przebadanych ciastek z cukierni sieciowych wahała się w zakresie od 0,09 g do 0,20 g w zależności od rodzaju. Warto przy tym zaznaczyć, że jak pokazano na rycinie 1, ciastka z cukierni sieciowych charakteryzowały się najwyższą przeciętną zawartością TFA w porównaniu do ciastek typu pączki, drożdżówki (0,10 g), ciast z cukierni sieciowych (0,08 g) oraz ciast paczkowanych (0,02 g). Również przeciętna zawartość tłuszczu w badanych produktach była najwyższa w porównaniu do innych wyrobów ciastkarskich.

Rycina 1. Przeciętna zawartość izomerów trans kwasów tłuszczowych oraz tłuszczu w gramach (g) w porcji (jedna sztuka ciastka / jeden kawałek ciasta) różnych rodzajów wyrobów ciastkarskich

Podsumowując należy podkreślić, że izomery trans kwasów tłuszczowych nadal są obecne w żywności. Prowadzone w ramach zadania Narodowego Programu Zdrowia badania nad zawartością TFA w żywności dostarczają aktualne dane nt. obecności tych związków w kolejnych grupach produktów spożywczych (e-Baza TFA). Warto zaznaczyć, że prowadzenie e-Bazy stanowi, zgodnie z planem WHO o akronimie „REPLACE”, element krajowej polityki na rzecz obniżenia poziomu TFA w żywności i diecie.

 

Piśmiennictwo:

  1. WHO, The Thirteenth General Programme of Work 2019–2023, WHO/PRP/18.1, 2019
  2. Replace Trans Fat. An action package to eliminate industrially-produced trans-fatty acids. WHO/NMH/NHD/18.4
  3. EFSA 2018: Scientific and technical assistance on trans fatty acids. doi:10.2903/sp.efsa.2018.EN-1433
  4. Wróblewska T. Analiza rynku piekarniczo-cukierniczego. https://www.szef-kuchni.com.pl/artyku%C5%82y/analiza-rynku-piekarniczo-cukierniczego-2022
  5. GUS, Budżety gospodarstw domowych w 2020 roku. Główny Urząd Statystyczny, Departament Badań Społecznych, pod kierunkiem Piotr Łysoń, Warszawa 2021 r.
  6. e-Baza zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych w środkach spożywczych (e-Baza TFA, https://izomery.pzh.gov.pl/
  7. Mojska H., Jasińska-Melon E., Krygier B. Izomery trans kwasów tłuszczowych w ciastach z cukierni sieciowych. https://ncez.pzh.gov.pl/abc-zywienia/co-kryje-etykieta/izomery-trans-kwasow-tluszczowych-w-ciastach-z-cukierni-sieciowych/
Słodzone napoje bezalkoholowe – „opłata cukrowa”

Słodzone napoje bezalkoholowe – „opłata cukrowa”

Styl życia, w tym sposób żywienia i aktywność fizyczna są ważnymi czynnikami rozwoju niezakaźnych chorób przewlekłych (dietozależnych). Od wielu lat obserwuje się wzrost występowania nadwagi i otyłości wśród społeczeństwa. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w 2016 r. ponad 1,9 miliarda (39%) osób dorosłych miało nadwagę, w tym 650 milionów otyłość (13%). W populacji dzieci i młodzieży w wieku 5-19 lat stwierdzono nadwagę u 340 milionów osób, w tym otyłość u 124 milionów. Wysoce niepokojące są informacje dotyczące występowania nadwagi i otyłości wśród najmłodszej populacji – dzieci poniżej 5 r.ż. – szacuje się, że w 2019 r. nadwagę i otyłość miało 38,2 milionów dzieci. Według badań Eurostat w 2019 r. 53% dorosłej populacji mieszkańców Unii Europejskiej miało nadwagę, w tym 17% otyłość. W Polsce dorosłe osoby z nadwagą stanowiły 58% społeczeństwa.

Na rozwój nadwagi i otyłości ma wpływ wiele czynników, m.in. spożywanie wysokoenergetycznych produktów o znacznej zawartości tłuszczu i/lub cukrów oraz brak aktywności fizycznej, wynikającej m.in. z siedzącego trybu życia, postępującej urbanizacji czy zmian zachodzących w transporcie. Otyłość jest przyczyną rozwoju wielu chorób, m.in. układu krążenia, układu mięśniowo-szkieletowego oraz niektórych nowotworów.

Słodzone napoje bezalkoholowe

Wyniki badań wskazują, że jedną z grup żywności, która przyczynia się do rozwoju nadwagi i otyłości są słodzone napoje bezalkoholowe, zarówno gazowane, jak i niegazowane. Zalicza się do nich m.in. oranżady, toniki, napoje typu cola, napoje owocowe, napoje o smaku owocowym. Ponadto produkty te zwiększają ryzyko rozwoju próchnicy zębów, zwłaszcza u dzieci. Jak wskazują badania ponad 50% dzieci w wieku 3 lat ma ubytki próchnicze, a u 18-letniej młodzieży występują one już u 96,1% populacji.

Na rynku dostępne są napoje słodzone cukrem, syropem glukozowo-fruktozowym, cukrem i substancjami intensywnie słodzącymi, syropami glukozowo-fruktozowymi i substancjami intensywnie słodzącymi, cukrem i fruktozą bądź samymi substancjami intensywnie słodzącymi. Są też dostępne produkty, do których nie dodano żadnych składników o właściwościach słodzących. Nie zawierają one cukrów w ogóle albo tylko naturalnie występujące w surowcach, których użyto do wyprodukowania napoju. W znaczącej mierze od zawartości tych składników zależy wartość energetyczna tych produktów.

Wartość energetyczną i zawartość cukrów[1] w 100 ml napoju oraz w jednej porcji (szklanka 200 ml) przedstawiono w tabeli 1.

Tabela 1. Wartość energetyczna i zawartość cukrów w słodzonych napojach bezalkoholowych

Napój Na 100 ml Na porcję (1 szklanka 200 ml)
Wartość energetyczna

[kcal]

Cukry

[g]

Wartość energetyczna

[kcal]

Cukry

[g]

Min. Maks. Min. Maks. Min. Maks. Min. Maks.
Słodzony cukrem lub syropem glukozowo-fruktozowym 30 52 7 13 60 104 14 26
Słodzony cukrem lub syropem glukozowo-fruktozowym i substancjami intensywnie słodzącymi 13 34 3,2 7,9 26 68 6,4 15,8
Słodzony fruktozą 35 8 70 16
Słodzony cukrem i fruktozą 14 3,3 28 6,6
Słodzony cukrem,  fruktozą i substancjami intensywnie słodzącymi 10 20 2,2 4,6 20 40 4,4 9,2
Słodzone substancjami intensywnie słodzącymi 0 1 0 0 2 0
Bez dodatku składników o właściwościach słodzących 0

9,3*

23* 0

1,2*

5,5* 0

18,6*

46* 0

2,4*

11*

* w przypadku, gdy w skład napoju wchodzą surowce zawierające naturalne cukry

Źródło: opracowanie własne na podstawie badania przeprowadzonego w 2020 r. w ramach realizacji zadania NPZ 3.1.8.[2]

Analiza rynku przeprowadzona w 2020 r. wykazała, że najwyższą wartością energetyczną oraz zawartością cukrów charakteryzowały się napoje słodzone fruktozą oraz cukrem lub syropem glukozowo-fruktozowym. Jedna szklanka takich napojów dostarczała od 60 kcal do 104 kcal oraz zawierała od 14 g do 26 g cukrów, czyli od około 3 do ponad 5 łyżeczek[3] tego składnika. W napojach, w których użyto do słodzenia cukru/syropu glukozowo-fruktozowego/fruktozy oraz substancji intensywnie słodzących wartość energetyczna była niższa i wynosiła od 20 kcal do 68 kcal. Natomiast zawartość cukrów w 1 szklance wahała się w granicach od 4,4 g do 15,8 g. Ta ilość cukrów odpowiada od około 1 do ponad 3 łyżeczek tego składnika. Napoje słodzone substancjami intensywnie słodzącymi nie zawierają cukrów i dostarczają niewielkiej ilości kalorii (0-2 kcal na 200 ml napoju).

„Opłata cukrowa”

Od lat prowadzonych jest, na różnych płaszczyznach, wiele działań zmierzających do zahamowania rozwoju nadwagi i otyłości. Jednym z nich jest polityka fiskalna, polegająca na zwiększeniu podatku od „niezdrowych” produktów spożywczych. Celem wprowadzenia takich regulacji, według ekspertów, jest zwiększenie dochodów budżetu państwa z jednej strony oraz poprawa zdrowia publicznego z drugiej. Oczekiwanym skutkiem ma być zmiana trendów w konsumpcji żywności, np. ograniczenie spożycia określonych produktów bądź zastąpienie mniej „zdrowych” bardziej korzystnymi dla zdrowia. Jak również reformulacja produktów spożywczych dokonana przez producentów. Podatek od cukru został wprowadzony np. na Węgrzech, w Finlandii, we Francji oraz w Meksyku. Dotyczył on m.in. słodyczy, napojów słodzonych, lodów.

W Polsce w 2021 r. na mocy Ustawy o zdrowiu publicznym[4] wprowadzono opłatę m.in. od napojów z dodatkiem substancji o właściwościach słodzących, czyli cukrów będących monosacharydami lub disacharydami oraz środków spożywczych zawierających te substancje, a także substancji słodzących, o których mowa w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1333/2008 z dnia 16 grudnia 2008 r. w sprawie dodatków do żywności.

Wysokość opłaty wynosi 0,50 zł za litr napoju o zawartości cukrów ≤ 5 g w 100 ml napoju, lub za zawartość w napoju jakiejkolwiek substancji słodzącej bez względu na jej ilość. Przewidziano także opłatę dodatkową  w wysokości 0,05 zł za każdy gram cukrów powyżej 5 g w 100 ml napoju – w przeliczeniu na litr napoju. Maksymalna wysokość opłaty wynosi 1,2 zł/litr napoju.

Zgodnie z przepisami opłacie nie podlegają napoje będące: wyrobami medycznymi, suplementami diety, żywnością specjalnego przeznaczenia medycznego, preparatami do początkowego żywienia niemowląt, preparatami do dalszego żywienia niemowląt, wyrobami akcyzowymi, a także napoje w których udział masowy soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego wynosi nie mniej niż 20% składu surowcowego oraz zawartość cukrów jest mniejsza lub równa 5 g w przeliczeniu na 100 ml napoju. Opłacie nie podlegają również napoje będące roztworami węglowodanowo-elektrolitowymi (potoczne zwane izotonikami), w których zawartość cukrów jest mniejsza lub równa 5 g w przeliczeniu na 100 ml napoju oraz napoje będące wyrobami, w których na pierwszym miejscu w wykazie składników znajduje się mleko albo jego przetwory, np. kawy mrożone.

Należy zaznaczyć, że wprowadzona opłata stanowi w 96,5% dochód Narodowego Funduszu Zdrowia i 3,5% dochód budżetu państwa. Ma być wykorzystywana na działania zmierzające do poprawy zdrowia społeczeństwa.

Skutki „opłaty cukrowej”

Wprowadzenie „opłaty cukrowej” poskutkowało wyraźnym wzrostem cen słodzonych napojów bezalkoholowych. Analizy rynku słodzonych napojów bezalkoholowych w okresie styczeń-sierpień 2021 r. (CMR, Centrum Monitorowania Rynku) wykazały, że ceny rok do roku napojów gazowanych wzrosły nawet o 36%, wód smakowych o około 33%, herbat mrożonych o 18%. Jednocześnie odnotowano spadek popytu na te produkty, odpowiednio: o 20% w przypadku napojów gazowanych, 21% wód smakowych oraz 5% herbat mrożonych. Jednakże zmniejszenie sprzedaży eksperci wiążą nie tylko z wprowadzeniem „opłaty cukrowej” (wzrost cen), ale także z trwającą pandemią oraz niższymi temperaturami powietrza w porównaniu do wcześniejszych lat. Tak więc na realną ocenę wpływu „opłaty cukrowej” na konsumpcję słodzonych napojów bezalkoholowych będzie trzeba jeszcze poczekać. Zaś ocenę wpływu na zdrowie będzie można przeprowadzić za kilka, kilkanaście lat. Niemniej jednak, już teraz zauważono pozytywne, z punktu widzenia zdrowia, działania producentów tych wyrobów, prowadzące do obniżenia wysokości „opłaty cukrowej”. Są to: reformulacja produktu – poprzez zmniejszenie zawartości cukrów lub całkowitą rezygnację z ich stosowania, zwiększenie udziału soków w napojach do minimum 20%, intensywna promocja napojów „zero” i „light” bądź wprowadzenie mniejszych opakowań, np. 850 ml, 1200 ml.

Z danych Ministerstwa Finansów przekazanych PAP wynika, że wpływy z „opłaty cukrowej” na dzień 30 września 2021 r. wyniosły ponad 1,08 mld zł.

Piśmiennictwo:

  1. Badania własne niepublikowane.
  2. Budna M.: Fiskalne i pozafiskalne konsekwencje wprowadzenia podatku od cukru w polskim systemie podatkowym. Debiuty Naukowe Studentów Wyższej Szkoły Bankowej, 2019, 19, 13-32 DOI 10.26349/dnswsb.0019.01
  3. https://www.cmr.com.pl
  4. https://ec.europa.eu/eurostat/web/products-eurostat-news/-/ddn-20210721-2
  5. https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/obesity-and-overweight
  6. Kłosiewicz-Latoszek L., Cybulska B.: Cukier a ryzyko otyłości, cukrzycy i chorób sercowo‑naczyniowych. Probl Hig Epidemiol 2011, 92(2), 181-186
  7. Olczak-Kowalczyk D., Jackowska T., Czerwionka-Szaflarska M., Książyk J., Szostak-Węgierek D., Kaczmarek U.: Stanowisko polskich ekspertów dotyczące zasad żywienia dzieci i młodzieży w aspekcie zapobiegania chorobie próchnicowej. Nowa Stomatol. 2015, 20(2), 81-91 DOI: 10.5604/14266911.1158162
  8. Rynek napojów bezalkoholowych w Polsce. KPMG wrzesień 2016
  9. Rynek napojów bezalkoholowych w Polsce. Nielsen 2019
  10. Ustawa z dnia 11 września 2015 r. o zdrowiu publicznym (Dz.U. 2021.1956 t.j.)

[1] Cukry w rozumieniu definicji podanej w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011 w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności, oznaczają wszelkie cukry proste i dwucukry obecne w żywności, z wyjątkiem alkoholi wielowodorotlenowych

[2] NPZ 3.1.8 – Przeprowadzenie aktualizacji danych dotyczących składu i wartości odżywczej środków spożywczych dostępnych na rynku i wzorców spożycia, m.in. celem zachęcenia producentów żywności do zmiany składu produktów spożywczych (w tym analiza składu wybranych produktów spożywczych oraz analiza składu wybranych produktów spożywczych na podstawie informacji o wartości odżywczej podawanej na etykietach produktów) w latach 2017 i 2020.

[3] średnio 1 łyżeczka = 5 g cukru

[4] Ustawa z dnia 11 września 2015 r. o zdrowiu publicznym (Dz.U. 2021.1956 t.j.)

 

Izomery trans kwasów tłuszczowych w ciastach z cukierni sieciowych

Izomery trans kwasów tłuszczowych w ciastach z cukierni sieciowych

Elektroniczna baza zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych (ang. trans fatty acids, TFA) w żywności (e-Baza) została utworzona w 2017 roku w ramach zadania Narodowego Programu Zdrowia finansowanego przez Ministra Zdrowia. e-Baza stanowi jedyne w Polsce ogólnodostępne źródło najnowszych informacji o zawartości TFA w kategoriach, podkategoriach i grupach produktów i jest na bieżąco aktualizowana. Aktualnie zawiera dane na temat 11 różnych kategorii produktów i jest dostępna pod adresem https://izomery.pzh.gov.pl/.

Izomery trans kwasów tłuszczowych wykazują wyłącznie niekorzystne działanie na zdrowie człowieka, a ich głównym źródłem w diecie są częściowo utwardzone tłuszcze roślinne. Jak się wydaje TFA poprzez osłabianie wrażliwości komórek na insulinę mogą sprzyjać wzrostowi masy ciała i trzewnej tkanki tłuszczowej, co w konsekwencji prowadzić może do rozwoju otyłości brzusznej.

Wyroby ciastkarskie zawierają znaczne ilości tłuszczu i cukrów prostych, które sprzyjają rozwojowi nadwagi i otyłości. Obecność TFA może być dodatkową przyczyną powstawania ww. zaburzeń stanu zdrowia.

Wyroby ciastkarskie, w tym różne rodzaje ciast to kategoria produktów, które cieszą się dużą popularnością zarówno wśród dzieci i młodzieży, jak i wśród osób dorosłych. Świadczy o tym stosunkowo duży poziom spożycia, przeciętnie 0,78 kg/osobę/miesiąc (Budżety gospodarstw domowych w 2019 r.). Dlatego tak ważne było oznaczenie zawartości TFA w tej kategorii produktów. W latach 2017-2019 zakupiono na terenie Warszawy różne rodzaje ciast w popularnych cukierniach sieciowych.

Łącznie przebadano ciasta następujących rodzajów: ciasto czekoladowe, makowiec, keks, piernik (ciasto) i pierniczki, sernik, tort bezowy, tort czekoladowy. Izomery trans kwasów tłuszczowych były obecne we wszystkich przebadanych próbkach wyrobów ciastkarskich. Przeciętna ich zawartość wynosiła 0,87% wszystkich kwasów tłuszczowych (wt/wt) i wahała się w pojedynczych próbkach produktów w zakresie od 0,09% wt/wt (ciasto czekoladowe, keks, piernik) do 2,96% wt/wt (sernik). W przeliczeniu na 100g produktu najwyższą przeciętną zawartością TFA charakteryzowały się ciasta z rodzaju torty bezowe – 0,38 g/100 g, a w następnej kolejności torty czekoladowe – 0,32 g/100 g oraz ciasta czekoladowe – 0,26 g/100 g. W pozostałych rodzajach ciast przeciętna zawartość TFA nie przekraczała 0,20 g/100 g produktu. Najniższą przeciętną zawartość tłuszczów trans stwierdzono w ciastach z rodzaju makowiec – 0,07 g/100 g produktu.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że przeciętna zawartość TFA w grupie przebadanych ciast z cukierni sieciowych była stosunkowo niska i wynosiła 0,19 g/100 g (0,08 g/porcję – jeden kawałek ciasta), jednak w tej grupie zawartość izomerów trans wahała się w szerokich granicach od 0,00 do 0,56 g/100 g. Na duże zróżnicowanie w zawartości TFA w ramach tej samej grupy produktów wpływa rodzaj zastosowanego tłuszczu. Podkreślenia wymaga również fakt, że zawartość TFA w żywności jest zmienna i zależy zarówno od składu produktu, jak warunków prowadzenia procesu technologicznego. Dlatego tak ważne jest stała aktualizacja e-Bazy na podstawie prowadzonych badań analitycznych na temat zawartości TFA w produktach żywnościowych.

Aktualne dane nt. zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych w g/100 g, g/porcję i w g/cały produkt w wybranych produktach z w/w kategorii można sprawdzić na stronie internetowej e-Bazy izomerów trans kwasów tłuszczowych w środkach spożywczych (https://izomery.pzh.gov.pl/). W przypadku omawianej grupy produktów wystarczy z listy rozwijalnej wybrać odpowiednią kategorię produktów spożywczych: Wyroby ciastkarskie, następnie podkategorię Galanteria ciastkarska a na koniec Ciasta z cukierni sieciowych.

Podsumowując należy podkreślić, że opisane powyżej wyniki zawartości TFA w nowej grupie produktów (ciasta z cukierni sieciowych) i ich upowszechnianie stanowią przykład szeroko prowadzonej aktywności na rzecz obniżenia poziomu w/w związków w żywności i diecie. Ze względu na fakt, że ciasta i wyroby ciastkarskie cieszą się dużą popularnością we wszystkich grupach wiekowych, należy podejmować działania na rzecz obniżania zawartości TFA w tych produktach oraz kontynuować prowadzenie edukacji żywieniowej w zakresie niekorzystnego wpływu izomerów trans kwasów tłuszczowych na zdrowie.


   Zadanie realizowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata 2021-2025, finansowane przez Ministra Zdrowia

8 powodów, dla których warto czytać etykiety

8 powodów, dla których warto czytać etykiety

  1. Sprawdzimy, z czego składa się produkt
    Dowiemy się, co jemy my i nasi najbliżsi. Od tego przecież zależy zarówno nasze, jak i naszych bliskich samopoczucie, chęć do zabawy i pracy oraz zdrowie. Wszyscy chcemy być pełni energii i cieszyć się zdrowiem, dlatego przed włożeniem produktu spożywczego do koszyka sprawdzajmy, co się w nim znajduje. Czy jest się czego obawiać? Czy w składzie znajdziemy jakieś podejrzane składniki? Sprawdźmy, jak czytać skład produktu, żeby wybierać zdrowo
  2. Dowiemy się, ile tłuszczu zawiera produkt.
    Tłuszcz ma dwie strony medalu – są tłuszcze zdrowe i niezdrowe. Który tłuszcz jest lepszy? Jeść go dużo czy mało? Sprawdźmy, jak ocenić, ile i jaki rodzaj tłuszczu zawiera produkt.
  3. Dowiemy się, ile węglowodanów (w tym cukrów) zawiera produkt.
    Spożywając w nadmiernych ilościach węglowodany, możemy pożegnać się ze smukłą sylwetką, a w dłuższym czasie – także ze zdrowiem! O co dokładnie chodzi z tymi cukrami i węglowodanami? Sprawdźmy, których węglowodanów unikać, a które jeść.
  4. Dowiemy się, ile soli zawiera produkt.
    Skąd sól w słodkich produktach? Czy naprawdę wiemy, ile soli jemy? Dzięki etykiecie odpowiemy sobie na pytanie: solić czy nie solić? Sprawdź, ile soli zjadasz całkowicie nieświadomie.
  5. Dowiemy się, ile „kalorii” zawiera produkt
    „Kalorii”, czyli energii – niezbędnej do chodzenia, uczenia się, pracy, śmiechu. Z jakiego jedzenia najlepiej czerpać energię? Jak zrobić, aby „kalorii” nie było ani za dużo, ani za mało? Przecież wiadomo, że przesada jest niezdrowa. Sprawdźmy to.
  6. Dowiemy się, ile powinniśmy jeść poszczególnych składników dla zachowania zdrowia (RWS)
    Na etykiecie znajdziemy dużo cennych informacji. Jednak czasem nie rozumiemy, co się pod nimi kryje. Co na przykład oznacza tajemniczy skrót RWS i jakie to może mieć dla nas znaczenie? Sprawdźmy, w jaki sposób skorzystać z informacji o RWS, żeby jeść zdrowo.
  7. Dowiemy się, czy produkt zawiera substancje uczulające (alergeny).
    Nawet jeśli nie mamy alergii, to warto wiedzieć, co producent chce przekazać, wyróżniając pewne składniki produktu? Sprawdźmy, o jakich alergenach producent musi nas poinformować na opakowaniu.
  8. Sprawdzimy, do kiedy możemy bezpiecznie spożyć produkt.
    Do kiedy jogurt „nie truje”? Dowiemy się, na czym polega istotna różnica między: „Należy spożyć do” a „Najlepiej spożyć przed”? Sprawdźmy, czy każdy produkt po upływie daty ważności nadaje się jedynie do kosza 

 

Olej rzepakowy – zbiór artykułów eksperckich

Olej rzepakowy – zbiór artykułów eksperckich

W niej znajdziecie artykułu autorstwa naszych ekspertów:

  • Porównanie oleju rzepakowego z innymi olejami roślinnymi
  • Witaminy w oleju rzepakowym
  • Kwas alfa-linolenowy w oleju rzepakowym
  • Potencjalna korzyść dla zdrowia serca i mózgu
  • Zalecenia dotyczące spożycia tłuszczów
  • Tłuszcze w diecie kobiet ciężarnych
  • Olej rzepakowy w żywieniu dzieci
  • Olej rzepakowy w diecie wegetarian
  • Znaczenie oleju rzepakowego w diecie redukcyjnej osób z nadwagą i otyłością
  • Miejsce oleju rzepakowego w postępowaniu dietetycznym w cukrzycy i chorobach układu krążenia
  • Jakość i bezpieczeństwo oleju rzepakowego rafinowanego i tłoczonego na zimno
  • Oświadczenia żywieniowe i zdrowotne na etykietach oleju rzepakowego
  • Czy w oleju rzepakowym obecny jest glifosat?
  • Olej rzepakowy bez glifosatu
  • Fakty i mity o oleju rzepakowym

Zobacz broszurę tutaj

Co nowego w e-Bazie zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych w żywności?

Co nowego w e-Bazie zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych w żywności?

e-Baza stanowi ogólnodostępne źródło informacji o zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych (ang. Trans Fatty Acids, TFA) w kategoriach, podkategoriach i grupach produktów. Zawartość TFA przedstawiona jest w postaci wartości przeciętnej (mediana) oraz minimum i maksimum dla danej grupy produktów.

W celu skutecznej oceny pobrania tłuszczów trans z dietą, w bazie podano wartości w g/100 g, g/porcję i g/cały produkt. Zamieszczono również szczegółowe informacje nt. wielkości porcji oraz całego produktu. Pozwala to na ocenę zawartości TFA w porcji produktów i w całodziennym jadłospisie.

e-Baza tłuszczów trans funkcjonuje jako hierarchiczna bazodanowa strona internetowa z wyszukiwarką – ma strukturę drzewa z wyznaczoną ścieżką prowadzącą do danego produktu. Dany produkt można odszukać na dwa sposoby: 1/ poprzez zawężanie wyników wyszukiwania (Ścieżka 1: Kategoria) bądź 2/ poprzez wpisanie nazwy do wyszukiwarki produktów (Ścieżka 2: Nazwa produktu / kategorii).

Na stronie e-Bazy zamieszczone są materiały informacyjno-instruktażowe nt. sposobu korzystania z danych prezentowanych w bazie „e-Baza izomerów trans. Instrukcja korzystania”, które szczegółowo przedstawiają opis ścieżek wyszukiwania konkretnego produktu oraz ogólne informacje związane z możliwością wykorzystania danych prezentowanych w e-Bazie. W ww. materiałach przedstawiono praktyczne wskazówki nt. sposobu oraz możliwości korzystania z danych. Miejsce udostępnienia ww. materiałów stanowi ikona ze znakiem zapytania umieszczona na niebieskim pasku przeglądarki e-Bazy. Obecnie e-Baza izomerów trans kwasów tłuszczowych jest dostępna poprzez stronę internetową:

https://izomery.pzh.gov.pl

Aktualnie e-Baza obejmuje dane dla prawie 800 produktów z następujących 9 kategorii:

• Koncentraty spożywcze,
• Mleko i przetwory mleczne,
• Produkty typu fast food,
• Przekąski typu chipsy, prażynki, chrupki, snacki,
• Środki spożywcze specjalnego przeznaczenia,
• Tłuszcze roślinne,
• Wyroby cukiernicze,
• Wyroby ciastkarskie,
• Ziarna zbóż i produkty zbożowo-mączne.

Każda kategoria jest podzielona dodatkowo na kilka podkategorii i grup produktów. Np. w kategorii Mleko i przetwory mleczne wyróżnia się 4 podkategorie: Lody, Mleko, Napoje mleczne, Sery, a w kategorii Tłuszcze roślinne – 3 podkategorie: Margaryny, Mieszaniny tłuszczów, Tłuszcze smażalnicze.

W 2020 roku e-Baza została zaktualizowana m.in. o dane dotyczące zawartości izomerów trans kwasów tłuszczowych w tłuszczach do smarowania pieczywa. Przeciętna zawartość TFA w tej grupie produktów wynosi: 0,16 g/100g dla margaryn twardych – kostkowych, 0,09 g/100g dla margaryn miękkich – kubkowych oraz 0,32 g/100g dla mieszanin tłuszczów roślinnych i zwierzęcych. W bieżącym roku planowana jest jeszcze kolejna aktualizacja o zawartość TFA m.in. w sosach do pizzy i ciastach z cukierni „sieciowych”.

Podsumowując należy podkreślić, że e-Baza pełni funkcje informacyjno-edukacyjne i naukowo-badawcze. Prowadzenie bazy, w tym jej aktualizacja może przyczynić do poszerzania wiedzy o zawartości TFA w poszczególnych produktach i kategoriach żywności

a w konsekwencji może przyczynić się do poprawy ogólnego stanu zdrowia populacji polskiej. e-Baza danych dotyczących izomerów trans w żywności stanowi jedno z najefektywniejszych narzędzi w obszarze m.in. łatwego dostępu do informacji z ww. zakresu, a w konsekwencji do efektywnej profilaktyki chorób żywieniowozależnych, w tym przede wszystkim chorób sercowo-naczyniowych.

https://ncez.pl/abc-zywienia-/co-kryje-etykieta/tluszcze-trans—–wiem–gdzie-sa—–nie-kupuje–e-baza

Innowacyjny sposób etykietowania produktów

Innowacyjny sposób etykietowania produktów

Przykładem innowacyjnego zaprezentowania informacji na temat produktu spożywczego jest wielowarstwowa etykieta odklejana, często nazywana „peel-off”, bądź „double-layer”. Etykiety wielowarstwowe to świetny sposób, aby dodać więcej informacji o produkcie, zwłaszcza tam, gdzie istnieje potrzeba zamieszczenia większej ilości informacji na niewielkiej powierzchni opakowania. Zaletą tego typu etykiet jest ich zwiększona pojemność treści. Dzięki dodatkowemu wykorzystaniu wielu stron, możliwe jest zamieszczenie większej ilości informacji, bez zajmowania dodatkowego miejsca na opakowaniu towaru. Etykiety te mają różne rozmiary, kształty – prostokątne lub okrągłe, ich wielkość i kształt zależy od dostępnej powierzchni.

Etykiety wielowarstwowe na produktach spożywczych

Coraz więcej produktów spożywczych na polskim rynku posiada etykiety typu peel-off. Są to etykiety wielostronne, działające na zasadzie książeczki, w których część informacji jest dostępna dopiero po odklejeniu pierwszej warstwy. Etykiet tego typu używa się zazwyczaj w przypadku produktów dysponujących małą powierzchnią np. małe słoiczki.

Etykiety typu „peel-off” a przepisy prawa żywnościowego

Zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności, art. 12 i 13, obowiązkowe informacje na temat żywności muszą być:

•          łatwo dostępne i dobrze widoczne;

•          nie mogą w żaden sposób być ukryte, zasłonięte, pomniejszone ani przerwane jakimikolwiek innymi nadrukami, ilustracjami czy innym materiałem.

Obowiązkowymi elementami etykiety są: informacje o tożsamości i składzie, właściwościach lub innych cechach danego środka spożywczego, ale także informacje na temat składników, które mogą być szkodliwe dla zdrowia niektórych grup konsumentów (alergeny), trwałości, przechowywania i bezpieczeństwa użycia, a także skutków zdrowotnych związanych ze szkodliwym i niebezpiecznym spożywaniem danego środka spożywczego. Ponadto obowiązkowe są informacje o charakterystyce żywieniowej, umożliwiające konsumentom, podejmowanie świadomych wyborów.

W przypadku gdy etykieta typu „peel-off”, zawiera wymienione wyżej obowiązkowe informacje na temat żywności na wewnętrznej stronie naklejki, nie spełnia wymogów tego rozporządzenia. W szczególności ze względu na brak łatwego dostępu do obowiązkowych danych na temat żywności. Dane te są zasłonięte i konsument musi odkleić pierwszą stronę etykiety by przeczytać np. skład produktu bądź informację o składnikach alergennych.

Etykieta wielowarstwowa pomaga zaoszczędzić miejsce producentom, natomiast konsumentów może wprowadzać w błąd. Konsumenci mogą nie wiedzieć gdzie szukać informacji, zwłaszcza osoby w podeszłym wieku. Producenci często odnoszą się do definicji przeciętnego konsumenta (preambuła dyrektywy 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2005 r. dotycząca nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym oraz zmieniająca dyrektywę Rady 84/450 /EWG, dyrektywy 97/7/WE, 98/27/WE i 2002/65/WE Parlamentu Europejskiego i Rady oraz rozporządzenie (WE) nr 2006/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady), gdzie „przeciętny konsument” został scharakteryzowany, jako „dostatecznie dobrze poinformowany, uważny i ostrożny”. Należy przy tym nadmienić, iż z definicji wynika, że przy ocenie „przeciętności” należy wziąć pod uwagę m.in. wiek, niepełnosprawność fizyczną lub umysłową. Zatem część konsumentów może nie być zdolna do odklejenia naklejki ze względu na sprawność manualną.

W sierpniu 2019 na stronie GIS pojawiło się stanowisko Głównego Inspektora Sanitarnego uzgodnione z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Głównym Inspektoratem Jakości Handlowej Artykułów Rolno – Spożywczych oraz Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumenta w sprawie stosowania odklejanych etykiet typu „peel-off” na produktach spożywczych, zgodnie z którym „poza przewidzianymi przez ustawodawcę odstępstwami (art. 16 i art. 34 ust. 2 rozporządzenia nr 1169/2011) od umieszczania obowiązkowych informacji nt. żywności związanymi z ograniczeniami powierzchni opakowań, w pozostałych przypadkach wszystkie obowiązkowe informacje nt. żywności (o ile sam rodzaj żywności nie podlega wyłączeniom w zakresie podawania niektórych rodzajów informacji) powinny być podawane w sposób łatwo dostępny i czytelny dla konsumenta.

Zgodne z przepisami na wewnętrznych stronach etykiet „peel-off”, można zamieszczać jedynie dodatkowe informacje na temat żywności (np. oświadczenia żywieniowe i zdrowotne, w tym dodatkowe treści, m.in. ilość produktu, którą należy spożyć, aby wystąpił deklarowany efekt dla zdrowia, przepisy kulinarne, informacja w innych językach, informacje z zakresu reklamy i promocji).

Stanowisko to jest spójne z „Zawiadomieniem Komisji w sprawie pytań i odpowiedzi dotyczących stosowania rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady(UE) nr 1169/2011 w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności (2018/C 196/01) odpowiedź pkt. 2.2.1. – Etykiety nie mogą być łatwo usuwalne, tak aby nie ograniczać dostępu konsumenta do obowiązkowych informacji na temat żywności. W przypadku dołączonych do opakowania etykiet odklejanych należy przeprowadzić indywidualną ocenę, aby ustalić, czy spełnione są ogólne wymogi dotyczące obecności, dostępności i położenia obowiązkowych informacji. Można zastosować każdy rodzaj etykiety uznany za spełniający wyżej wymienione kryteria.