Nowa żyrafa w warszawskim zoo. Trzyletni Karim dołączył do trzech samiczek. Jest spokojny i ciekawski

Warszawskie zoo ma nowego podopiecznego. Jest nim Karim, trzyletni samiec żyrafy. Zwierzę odznacza się dużym spokojem, a także ciekawością, co pozytywnie wpływa na integrację stada.
Zobacz wideo Zwierzęta w filmach i serialach. Czy twórcy rzeczywiście pilnują, żeby nie stała im się krzywda? [Popkultura]

Jak informuje Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, Miejski Ogród Zoologiczny ma nowego podopiecznego. Jest nim Karim, trzyletni samiec żyrafy.

Nowa żyrafa w warszawskim zoo. Karim dołączył do trzech samiczek

Karim urodził się we wrześniu 2018 roku i do Polski przyjechał z zoo z Aalborg w Danii. W Warszawie dołączył do trzech samiczek: ośmioletniej Justyny, sześcioletniej Anastasi oraz czteroletniej Malawi. Samiec bardzo dobrze zniósł podróż, która trwała z przystankami prawie 27 godzin. Teraz stopniowo poznaje swój nowy dom i podobno wzbudza duże zainteresowanie - zarówno pracowników placówki, jak i reszty zwierząt. Samiec ma się odznaczać dużym spokojem i ciekawością - gdy inne z żyraf przyjeżdżały do ogrodu, zachowywały się o wiele bardziej nerwowo. "Jego spokój pozytywnie udziela się pozostałym żyrafom, ułatwia integrację stada" - czytamy na stronie ratusza.

Urząd miasta apeluje także, by w przypadku odwiedzin żyraf w zoo pamiętać, że są to zwierzęta z natury płochliwe, a obecnie dodatkowo adaptują się do nowej sytuacji. Warto więc zachowywać się w ich pobliżu cicho i spokojnie.

Warszawskie zoo. Nowa żyrafa należy do podgatunku bliskiego zagrożenia wyginięciem

Karim należy do podgatunku żyrafy ugandyjskiej (zwanej także żyrafą Rothschilda lub żyrafą Baringo), który jest bliski zagrożenia wyginięciem - jej liczebność szacuje się na około dwa tysiące osobników. Te z nich, które przebywają na wolności, zamieszkują obszary chronione w Kenii i Ugandzie. Ogrody zoologiczne, w których przebywa żyrafa ugandyjska, prowadzą program hodowlany, mający na celu zachowanie różnorodności genetycznej gatunku - program EEP.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.