Zmarły 12 kwietnia pułkownik Ludowego Wojska Polskiego Wojciech Garstka ma być pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Pułkownik Garstka był jednym z autorów twierdzeń, iż mordowani przez SB księża popełniali samobójstwa. Sprawę pochówku komentuje Piotr Naimski, działacz opozycji w PRL:
“Był odpowiedzialny za wiele ludzkich dramatów w stanie wojennym i schyłkowym PRL lat 80. I jeżeli miałby spocząć w glorii bohaterstwa na cmentarzu wojskowym na Powązkach, jest to zły znak kondycji psychicznej tych, którzy rządzą Polską”.
Garstka był zapraszany do telewizji publicznej także w czasach III RP. Wówczas rządził nią Andrzej Drawicz.
se.pl/naszdziennik.pl/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!