Jak prostować włosy, by ich nie zniszczyć?

Efekt tafli wody wygląda naprawdę zniewalająco. Niestety częste stylizacje mogą sprawić, że włosy staną się wysuszone i łamliwe. Jeśli jednak marzysz o idealnie prostych, gładkich i lśniących pasmach, ale bez uszkadzania ich struktury, poznaj nasze triki.

Prostowanie włosów to zabieg, który śmiało można wykonać samemu w domu. Wiele dziewczyn robi to nawet codziennie. Czas trwania takiej stylizacji zależy od kilku różnych czynników, takich jak długość i grubość włosów, a także rodzaj sprzętu, z jakiego korzystamy. Czy można prostować włosy tak, aby ich nie zniszczyć, a jednocześnie cieszyć się pięknym efektem jak w salonie? Tak! Podpowiadamy, w co warto się wyposażyć.

Zanim sięgniesz po jakiekolwiek urządzenia prostujące, powinnaś dobrze umyć włosy. Gdy masz więcej czasu, możesz zrobić peeling skóry głowy, który pobudzi mikrokrążenie i usunie resztki kosmetyków. Następnie nałóż szampon – co ciekawe, nie musisz stosować produktów z tej samej serii. Posiadaczki przetłuszczającej się skóry głowy mogą wybierać szampony regulujące sebum, a na pozostałe partie nakładać produkty do włosów suchych.

Po spłukaniu szamponu nałóż odżywkę albo intensywną maskę – wybieraj te o działaniu wygładzającym i nawilżającym (jedwab, keratyna, kwas hialuronowy). Dobrą metodą jest "wczesywanie" maski szerokim grzebieniem. Dzięki temu składniki aktywne lepiej wnikają w głąb włosa i wypełniają ubytki. Po ok. 10 minutach spłucz maskę i delikatnie osusz włosy.

Prostowanie włosów jest dla nich nieco obciążające. Gorące powietrze sprawia, że struktura pasm może zostać uszkodzona. Ma to przede wszystkim wpływ na stan końcówek, które łamią się i wykruszają. Aby ochronić włosy przed działaniem wysokiej temperatury, zabezpiecz je produktem termoochronnym. Może to być serum, spray lub olejek, który zapobiega elektryzowaniu się włosów i tworzy na nich ochronny film.

Jeśli kiedykolwiek prostowałaś włosy w salonie fryzjerskim, wiesz jak to działa. Stylistka lekko podsusza włosy, a następnie rozdziela pasma i wyciąga je na szczotkę. W ten sposób można osiągnąć znacznie lepszy rezultat. Nie jest łatwo odtworzyć ten zabieg w domu – w jednej ręce musisz trzymać szczotkę, a w drugiej suszarkę. Jeśli szukasz innego rozwiązania, możesz użyć specjalnej szczotki prostującej.

W sklepach znajdziesz wiele takich szczotek w zróżnicowanych cenach. Dobrym wyborem będzie szczotka posiadająca funkcję podwójnej jonizacji, przez co jednym rucham układa fryzurę. Nowoczesne modele wyposażone są w ceramiczne płytki, które skutecznie wygładzają pasma i jednocześnie chronią je przed uszkodzeniem – szukaj szczotek z regulowanym poziomem temperatury, co pozwala na dopasowanie jej do typu włosów.

Oprócz właściwości rozprowadzających ciepło, szczotka ma silikonowe oraz nylonowe wypustki – delikatnie rozczesują włosy, sprawiając, że wyglądają zdrowo i lśniąco. Pamiętaj, że taka szczotka działa na prąd i ma elektroniczny wskaźnik temperatury. Pozwoli ci to na wybranie odpowiednich ustawień. Najważniejsze – nie używaj jej na mokre włosy. Zanim sięgniesz po szczotkę prostującą, dokładnie wysusz włosy suszarką.

Jeżeli włosy mają być idealnie gładkie, warto przeciągnąć je prostownicą. Nie przesadzaj jednak z temperaturą – wystarczy ustawić ją na średnim poziomie. Wybierz sprzęt, który ma szeroki zakres regulacji ciepła, dużą moc i szybko się nagrzewa. Dobrym wyborem będzie model Remington Shine Therapy Pro S9300 – nagrzewa się w 15 sekund, ma ruchome ceramiczne płytki i automatyczną blokadę. Regulacja temperatury pozwala na dopasowanie do potrzeb włosów – w ten sposób prostownica radzi sobie nawet z niesfornymi lokami.

Cenisz sobie wygodę? Wobec tego zwróć uwagę na bezprzewodowy model Dyson Coralle 307477, który daje pełną kontrolę nad stylizacją. Ta prostownica sprawdzi się w trakcie podróży – moc 200 W oraz samolotowy tryb pracy sprawia, że sprzęt pracuje do 30 minut bez podłączania kabla. Aby wydłużyć czas, wystarczy naładować prostownicę i podpiąć do przewodu. Trzy-poziomowa regulacja temperatury sprawia, że prostownica świetnie nadaje się do długich włosów. Dodatkową zaletą jest blokada bezpieczeństwa i automatyczne wyłączenie po 10 minutach.

Jeśli zabezpieczyć włosy, a jednocześnie oszczędzić czas, dobrą opcją będzie prostownica BaByliss ST495E Pure Metal Steam – ma funkcję jonizacji. Szerokie płytki z grzebieniem ułatwiają rozczesywanie włosów, a  regulacja temperatury pozwala na stylizację zarówno suchych, jak i wilgotnych włosów. Wbudowany grzebień, równomiernie układa włosy pomiędzy płytkami, dzięki czemu pasma stają się gładkie i lśniące. Z tym urządzeniem uzyskasz naprawdę efektowną stylizację.