Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpiękniejsza secesja jest w Łodzi [ZDJĘCIA]

Wiesław Pierzchała
Głowa kobieca otoczona liśćmi na kamienicy Gustawa Schichta
Głowa kobieca otoczona liśćmi na kamienicy Gustawa Schichta Krzysztof Szymczak
Wśród łódzkich zabytków secesyjnych są prawdziwe perełki, jak willa Leopolda Kindermanna, czy kamienica Oszera Kohna. Mogą śmiało konkurować z podobnymi zabytkami w całym kraju.

Wnioski z albumu pt. "Secesja w architekturze Polski", którego autorzy zebrali i opisali najciekawsze przykłady secesji z całej Polski są niezwykle pozytywne dla Łodzi. Nasza secesja prezentuje się znakomicie i w ilustrowanym albumie można podziwiać kilkanaście łódzkich obiektów.

Klasą dla siebie jest słynna willa Leopolda Kindermanna przy ul. Wólczańskiej 31/33, o której autorzy piszą wprost, że jest jednym z najciekawszych zabytków secesji w Polsce. Po renowacji dzieło znakomitego architekta Gustawa Landau-Gutentegera prezentuje się baśniowo, głównie dzięki niezwykłym dekoracjom.

Łatwo dostrzec drzewa z liśćmi, owocami i korzeniami, lecz także ptaki i ssaki, wśród których furorę robi lis wyglądający spod korzeni. Autorzy kładą nacisk na oryginalny portyk z kolumnami w kształcie pni jabłoni i z głowicami, na których wzrok przyciągają gałązki z liśćmi i owocami.

Innym dziełem Gutentegera jest bogata w dekoracje kamienica znanego fabrykanta Oszera Kohna przy ul. Piotrkowskiej 43. Tutaj też mamy motywy roślinne, które okalają okna i portal główny. Także i szczytowa kopuła zwieńczona jest pękiem liści.

Innym przykład czystej secesji są głowice kolumn na portyku zdobiącym kamienicę Leona Rappaporta przy ul. Rewolucji 1905 roku 44. Są tam liście i kwiaty kasztanowca, lecz także jego owoce, czyli kasztany w pękających "czapeczkach".

Autorzy wyróżnili mozaikę z weneckiego warsztatu Antonia Salviatiego na fasadzie pałacu Juliusza Kindermanna przy ul. Piotrkowskiej 137/139 i głowę kobiecą otoczoną listowiem na frontonie kamienicy Gustawa Schichta przy ul. Piotrkowskiej 128.

Ulubionym ptakiem secesyjnych twórców był paw. W całej okazałości ptaki umieszczono nad wejściem do hotelu Savoy, który dla Salomona Ringera zbudowano przy ul. Traugutta 6. Jeden paw jest w okrągłym oknie, a dwa pozostałe nad nim: patrzą na siebie, zaś ich ogony spływają wzdłuż okiennych konturów.

Przykładów secesyjnej fauny mamy znacznie więcej. Twórcy albumu wypatrzyli sowę na dawnym kinie Odeon przy ul. Tuwima 4. Drugą sowę i ukrytego w liściach kasztanowca nietoperza na elewacji znaleźli na pałacyku Reinhardta Bennicha przy ul. Gdańskiej 89. Do tego grona należy dodać pszczoły krążące wokół ula i sowę czuwającą nad nimi. Cuda te zdobią fasadę dawnego gimnazjum niemieckiego u zbiegu al. Kościuszki i ul. Zamenhofa, które ma być siedzibą Sądu Apelacyjnego w Łodzi.

Mistrzowie secesji lubowali się w linii falistej, niekiedy dość bogatej i splątanej. Takie motywy dostrzeżemy m.in. na fasadach willi Juliusza Langego przy ul. Wólczańskiej 51 oraz kamienicy Zygmunta Deutschmana przy al. Kościuszki 93.
Autorzy książki zwrócili uwagę na detale secesyjne na starym domu bankowym Wilhelma Landaua przy skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej i Więckowskiego.

W mieście przemysłowym nie mogło zabraknąć akcentów secesji na fabrykach. Mamy np. elektrownię na terenie dawnego imperium Scheiblera przy ul. Tymienieckiego 3/7. Uwagę na zewnątrz budynku zwracają linie faliste, a wewnątrz: witraże i dekoracje ceramiczne o secesyjnych ornamentach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki