Nad odwiedzeniem Efezu w ogóle się nie zastanawialiśmy. Wszędzie jest napisane, że jeśli ktoś może zobaczyć tylko jedne starożytne ruiny, to niech to będzie właśnie Efez. W tym wypadku zdaliśmy się na opinie przewodników i internetu i wcale nie żałujemy. Efez rzeczywiście robi wrażenie. Spacerując ulicami starożytnego miasta nietrudno sobie wyobrazić, jak wielkie musiało to być miasto jak na owe czasy. Zwiedzanie zajęło nam około dwóch godzin – a tempo mieliśmy raczej szybkie :)
Do Efezu, podobnie jak Pamukkale, prowadzą dwa wejścia. Górne i dolne – tym razem chodzi o górę i dół mapy – czyli północ i południe ;). Duży parking znajduje się przy wejściu dolnym… i wszyscy turyści zaraz po opuszczeniu samochodów zostają atakowani najpierw przez parkingowego przekonującego o tym, ze łażenia jest tak dużo, ze do górnego wejścia należy podjechać konikiem. Po odparciu ataku parkingowego, turystów atakują taksówkarze, mówiący mniej więcej to samo, ale oferujący tańszy transport. My zdecydowaliśmy się na taksówkę, która wysadziła nas przy górnym wejściu. Osobom, które na Efez przeznaczyły sobie pół dnia lub cały dzień polecałabym zrezygnować z jakiegokolwiek transportu. Zwiedzanie Efezu „w dwie” strony nie jest złym pomysłem. Na pewno w ten sposób można zobaczyć więcej szczegółów, które na pewno nam umknęły.
Przy okazji wycieczki do Efezu mogliśmy się przekonać, że nie całe wybrzeże Turcji zdominowane jest przez zagranicznych turystów. Tutaj spotkaliśmy albo wielkie ekskluzywne hotele, do których wjazdu bronili ochroniarze, albo wioski prywatnych domków letniskowych, wyglądających jak opuszczone miasta widma – widocznie dla Turków październik to już dawno jesień. Znaleźliśmy też opustoszały kemping, na którym usłyszeliśmy cenę 50 euro za noc. Trochę dalej, już w samym mieście Kusadasi zapłaciliśmy połowę mniej w czterogwiazdkowym hotelu z super śniadaniem! Kusadasi z okolicznych wzgórz prezentuje się bardzo ładnie, ale niestety z bliska okazuje się, że w samym mieście nie ma plaży, a te okoliczne są bardzo zaśmiecone. Jednak jako baza wypadowa do odwiedzenia Efezu jest naprawdę godne polecenia!
